Samorządy, które zdaniem rządu przeprowadziły sabotaż wyborów prezydenckich, ponownie odrzucają jego pomysły. - Jeżeli nie będą przestrzegały przepisów obowiązującego prawa, to podlegają odpowiedzialności - przestrzega Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Koronawirus w Polsce. Zapisz się na specjalny newsletter, w którym zawsze znajdziesz sprawdzone informacje

– Nie zamierzam udostępniać niczyich danych bez jakiejkolwiek podstawy prawnej, na podstawie niepodpisanego e-maila wysłanego w środku nocy – mówiła pod koniec kwietnia Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

– To jest ciąg dalszy robienia jaj z wyborów – wtórował jej Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

Wraz z nimi na współpracę z Pocztą Polskę nie zgodziły się i zrzeszająca największe miasta w kraju Unia Metropolii Polskich, i Związek Miast Polskich, do którego należy ponad 330 samorządów.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Komentarze
Pan poseł Czarnek jest ponoć doktorem praw, zastanawiam się tylko czy uzyskał ten tytuł w sposób podobny do pana ministra Jakiego??? Gdyby tak było, byłby w pełni usprawiedliwiony w swojej rozpaczliwej niekompetencji oraz wyjątkowym chamstwie!!!
@korab1
Nic nie usprawiedliwią chamstwa. Cham to cham.
już oceniałe(a)ś
1
0
@korab1
Nie pan poseł, tylko inkwizytor. Z prawem miał więcej wspólnego Balcerek z Alternatywy 4, szczególnie patrząc na "wywiady" tego indywiduum w mediach.
już oceniałe(a)ś
1
0
Pan poseł ludu pisowskiego myli pojęcia prawne., choć podobno jest prawnikiem i do tego doktórem prawa. Samorząd jest organem administracji publicznej, a nie organem władzy państwowej. Nie rozumie, czy rozumie i udaje, że nie rozumie, bo udawanie i nierozumienie jest miłe prezesowi wszystkich prezesów.

A propos w świetle systemu naboru do PiS i kolejnych informacji na temat działań tej organizacji, taka nazwa prezesa (prezes wszystkich prezesów) nabiera coraz żywszej barwy. W niektórych subkulturach funkcjonuje podobne określenie - capo di tutti capi.
już oceniałe(a)ś
15
0
No i wszystko jasne... O czym tu mówić, o jakim zaufaniu....to straszne, w Polsce jak w Rumunii, na Ukrainie, Bułgarii czy Białorusi. Przekręty i układy. Polak potrafi. I przez taki pryzmat jesteśmy postrzegani...
już oceniałe(a)ś
7
0
Czarnek myśli, że jest w KUL i masuje prostatę biskupa. Mam nadzieję, że takie partyjne tałatajstwo zostanie pozbawione w przyszłości prawa do wykonywania zawodu. Za jego wywiady o SN, należy mu się banicja.
już oceniałe(a)ś
4
0