Jeszcze kilka lat temu w marszu środowisk nacjonalistycznych brało udział 600-700 osób, a na koniec przemawiali parlamentarzyści. Mimo jubileuszowej edycji "Idzie Antykomuna" wypadła skromnie.
@mokaina Niestety ja bym się nie cieszył. We wszelkich marszach, protestach i demonstracjach biorą udział przede wszystkim ludzie którzy są przeciw - żeby ten swój sprzeciw zamanifestować. Ci, którzy są za, rzadziej się ruszają, by to swe poparcie wyrazić. Jeśli widzą, że sytuacja rozwija się zgodnie z ich poglądami i w kierunku, który aprobują - po co mieliby się ruszać?
Prawidłowo hasło powinno brzmieć "dziś Bruksela, jutro Moskwa"...ale PiS-owskie lemingi ślepo za przywódcą, choć nie wiedzą dokąd...a Jarek tak lawiruje, żeby się nie zorientowały że w przepaść...
Wszystkie komentarze
Niestety ja bym się nie cieszył.
We wszelkich marszach, protestach i demonstracjach biorą udział przede wszystkim ludzie którzy są przeciw - żeby ten swój sprzeciw zamanifestować. Ci, którzy są za, rzadziej się ruszają, by to swe poparcie wyrazić. Jeśli widzą, że sytuacja rozwija się zgodnie z ich poglądami i w kierunku, który aprobują - po co mieliby się ruszać?