Prezydent Hanna Zdanowska spotkała się w Urzędzie Miasta z piłkarzami z al. Piłsudskiego
Klub z al. Piłsudskiego tradycyjnie nie będzie szalał na transferowym rynku. - Na pewno nie będziemy płacić wysokich kwot za piłkarzy - przyznaje trener Czesław Michniewicz. Czy nadzieja na zmianę tych planów przyjdzie ze Wschodu?
Widzewiacy zakończyli sezon 2010/2011 meczem towarzyskim z WKS-em Wieluń. I nie mieli kłopotów z pokonaniem czwartoligowców 6:0
Znalazłam rozwiązanie dla stadionu miejskiego, który przez lata popadał w ruinę. Przetrwałam niekończącą się debatę na temat wyższości jednego stadionu nad dwoma i odwrotnie. Jesteśmy gotowi. Możemy zaczynać - pisze na swoim blogu prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Ostatnim akordem sezonu będzie dla widzewiaków towarzyski wyjazdowy mecz z czwartoligowym WKS-em Wieluń.
- Jeszcze trzy tygodnie temu każdy życzył nam pozostania w ekstraklasie. Nikt się nie spodziewał, że powalczymy jeszcze o puchary - mówi Jarosław Bieniuk, obrońca Widzewa
Drużyna z al. Piłsudskiego fatalnie zakończyła sezon. Wygląda na to, że utrzymanie w ekstraklasie było szczytem możliwości podopiecznych Czesława Michniewicza
Tylko wynik meczu w Zabrzu zależy od nas, inne nie, dlatego koncentrujemy się tylko na sobie - mówi Czesław Michniewicz, trener Widzewa. W ostatniej kolejce ekstraklasy jego drużyna gra w niedzielę z Górnikiem (godz. 19). Wciąż ma szanse na puchary, ale nie jest zdana tylko na siebie
Piłkarze Widzewa nie chcą głośno mówić o europejskich pucharach. Na wszelki wypadek na razie nie planują jednak zagranicznych wakacji. Początek meczu z Lechią przy al. Piłsudskiego w środę o godz. 19.
W 2013 r. na Widzewie ma być nowy stadion. Warto poświęcić te dwa lata na budowę dobrej drużyny - mówi jej główny budowniczy trener Czesław Michniewicz. Zespół z al. Piłsudskiego w sobotę gra na wyjeździe z Cracovią. Transmisja o godz. 17 w Orange Sport.
Trener Czesław Michniewicz ma wkrótce podpisać nowy, trzyletni kontrakt z Widzewem. Dla przyszłości drużyny bardzo ważne będzie, co w tym kontrakcie zostanie zapisane
Czy samemu zamknąć stadion na mecz z Lechią i czy pozwać wojewodę do sądu? To dwa pytania, które od kilku dni zadają sobie najważniejsze osoby w Widzewie. Odpowiedzi na nie możemy poznać jeszcze w tym tygodniu.
Na ostatnim meczu ŁKS-u doszło do skandalu - kibole ŁKS-u śpiewali o ogórku, mydełku i Kaczorze Donaldzie, czyli o rzeczach niezwiązanych z organizowaną imprezą masową. Jakby tego było mało - w trakcie spotkania rzucali w siebie niebezpiecznymi przedmiotami, czyli dmuchanymi piłkami.
Jak dowiedziała się ?Gazeta Wyborcza? i Sport.pl na polecenie wojewody wszczęto postępowanie, w wyniku którego na najbliższy mecz mają zostać zamknięte stadiony Widzewa i GKS-u . - Były plany, by obiekt Widzewa zamknąć już na środowy mecz z drużyną z Bełchatowa - mówi nasz informator.
W Bełchatowie od kilku lat jest konflikt między kibicami GKS-u i Widzewa. Często tym najmłodszym poza stadionem zdarzy się wyzwać kogoś od Żyda. Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, co mówią - tłumaczy wychowawczyni najmłodszych kibiców w bełchatowskim klubie
Postawa widzewiaków w sobotnim meczu idealnie wpisuje się w obraz naszej ligi. Tydzień temu nie oddali nawet jednego celnego strzału w spotkaniu z Legią, w sobotę niemal zmietli z murawy Jagiellonię. Jak zagrają w środę przeciwko PGE GKS-owi Bełchatów?
W sobotę przekonamy się, jak poniedziałkowy protest piłkarzy Widzewa wpłynie na ich formę. O godz. 19.15 zagrają z w Białymstoku z walczącą o mistrzostwo Polski Jagiellonią. - Myślimy tylko o sprawach sportowych - zapewnia Jarosław Bieniuk
- Jaki strajk? Pewnie Czesiek wziął piłkarzy na zakupy do Galerii Łódzkiej i podali informację, że był protest. To kamuflaż przed meczem z nami - mówi trener Jagiellonii Białystok, sobotniego rywala Widzewa
Podczas meczu z Polonią Bytom Prejuce Nakoulma pokazał go w stronę trybun. Teraz zapłaci 3 tys. zł kary
Zarząd klubu z Kielc zaprzecza jakoby nie zapłacił Widzewowi za transfer Tomasza Lisowskiego
W poniedziałek piłkarze Widzewa strajkowali, teraz trenują i... czekają na kary
W poniedziałek widzewiacy nie wyszli na zajęcia z powodu zaległości finansowych, jakie klub ma wobec nich. Dziś już trenują
- Ile razy mam powtarzać, że w naszej drużynie nie mamy piłkarzy pokroju Zbigniewa Bońka czy Włodzimierza Smolarka? Przecież zawodnicy bardzo chcieli wygrać, ale chcieć a móc, to dwie różne rzeczy - mówi Czesław Michniewicz, trener Widzewa.
W piątek w ekstraklasie piłkarze z al. Piłsudskiego przegrali z drużyną ze stolicy. W niedzielę, jak wygrać z Legią, pokazali im młodsi koledzy
Nic nie zmieniło się w najnowszej historii meczów Widzewa z Legią. Drużyna z Warszawy znów zagrała słabo i znów wygrała z zespołem z al. Piłsudskiego. Ale trudno się dziwić, skoro widzewiacy nie oddali w meczu nawet jednego celnego strzału
W piątek doszło do kolejnego spotkania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej z Sylwestrem Cackiem, właścicielem Widzewa, oraz jego prezesem Marcinem Animuckim.
W dwóch ostatnich meczach przy al. Piłsudskiego piłkarze Widzewa stracili aż cztery punkty. W sobotę w spotkaniu z Polonią (początek o godz. 17) na stratę kolejnych pozwolić sobie nie mogą. Inaczej będą w dużym niebezpieczeństwie
Kontuzja, której Souhaila Ben Radhii doznał w sobotnim meczu z Ruchem Chorzów, okazała się poważna
Piłkarze Widzewa oddają rywalom punkty, a potem płaczą w zaciszu szatni. Drużyna ma piłkarski potencjał, ale nie ma charakteru. A bez niego pozostanie mierna
Jestem rozczarowany naszymi ostatnimi wynikami. Co prawda w czterech spotkaniach nie doznaliśmy porażki, ale aż trzy z nich skończyły się remisami - mówi Łukasz Broź
Mindaugas Panka został nowym kapitanem drużyny z al. Piłsudskiego i w sobotę o godz. 17 poprowadzi ją przeciwko Ruchowi Chorzów. Trener Czesław Michniewicz mecz być może obejrzy... w telewizji
W sobotę Widzew gra z Ruchem Chorzów. Niedługo po meczu piłkarze z al. Piłsudskiego usiądą przed telewizorami i obejrzą Gran Derbi. Jakie typują rozstrzygnięcie?
Kibice i szefowie Widzewa mogą odetchnąć z ulgą - po dokonaniu niezbędnych modernizacji klub otrzymał zgodę na rozgrywanie meczów przy al. Piłsudskiego do końca obecnego sezonu.
Czesław Michniewicz nie będzie mógł poprowadzić drużyny z al. Piłsudskiego w dwóch najbliższych spotkaniach
W 24. kolejce ekstraklasy drużyna z al. Piłsudskiego zagra z Legią w Warszawie w piątek 29 kwietnia o godz. 20.
W sobotę w Hali Parkowej przy ul. Małachowskiego miały zostać rozegrane już czwarte w tym sezonie derby łódzkich koszykarek.
W sobotę (o godz. 17) Widzew zagra na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. W klubie spodziewają się kompletu widzów
Piłkarze Widzewa rozpoczynają przygotowania do meczu z Ruchem Chorzów, a Jarosław Bieniuk i Ugo Ukah walkę o miejsce w podstawowym składzie. Obaj w tym roku mają prawo być rozczarowani tym, że nie grają. W sobotę jeden z nich będzie rozczarowany jeszcze bardziej
Sebastian Madera, Dudu i Nika Dzalamidze to najlepsi piłkarze w sobotnim meczu we Wrocławiu, który Widzew zremisował 2:2
- W meczu z Arką zabrakło nam tylko szczęścia - uważa Sebastian Madera. Widzew bezbramkowo zremisował z drużyną z Gdyni
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)