- Najważniejsze jest pozytywne myślenie. Jeśli 40 milionów Polaków uwierzy, że się uda, to chyba się uda, nie? - stwierdza łódzka kibicka przed meczem Polaków "o wszystko". I nie jest jedyna.
14 czerwca, w dzień rozpoczęcia mistrzostw świata w piłce nożnej miasto wrze od emocji. Kibic obudził się nawet w Tadeuszu Kościuszce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.