W niedzielę kilka minut po godz. 16 dyżurny straży pożarnej w Łodzi został poinformowana o pożarze drewnianych komórek na podwórku przy ul. Ogrodowej 26.
Wiersze pisała już w ogólniaku. Ale dopiero na emeryturze wzięła się za ich śpiewanie. - Nadrabiam zaległości. Wreszcie czuję się, jakbym zbierała owoce w ogrodzie życia - komentuje.
Wyspa Kantona na środku Pacyfiku. Gorące plaże, szum oceanu, palmy, upał. Przemek, Dominik i Leszek nie pojechali tam opalać się ani oglądać rzadkie ptaki. Podczas jedenastu dni spędzonych na wyspie cały czas nadawali przez radio.
W niedzielę (26 marca) w Dąbrowie Widawskiej w powiecie łaskim doszło do wybuchu butli z gazem.
Skryta w biurowym zagłębiu restauracja oferuje tradycyjne polskie dania oraz przysmaki kuchni świata. Można tutaj wpaść na śniadanie, lunch lub zorganizować biznesowe spotkanie.
Obrazy ze świata fantastycznego zobaczą z okien mieszkańcy podwórka przy ul. Więckowskiego 4. Wielki artysta ma już pierwsze szkice, a władze miasta już szykują więcej "magicznych podwórek".
"Gdzie jest UB40?!" - piszą na Facebooku obecni na sobotnim koncercie Night of the Proms w Atlas Arenie. Ich pytania pozostają bez odpowiedzi. Szkoda. Wszystko wskazywało na to, że będzie to najlepsza z dotychczasowych edycji imprezy.
Kiedy słyszę, że ktoś chce podjąć za mnie decyzję w imię mojego dobra, mam ochotę uciekać z krzykiem. Co innego, kiedy o pomoc bądź radę sama poproszę.
Od młodych lat wyglądałem jak dziecko. I to mi zostało. Genetycznie jestem obciążony - mówi Piotr Pustelnik.
W 1937 r. na łódzkich ulicach pojawiły się pierwsze umundurowane policjantki. Jednym z ich zadań było pilnowanie, by młodzież dobrze zachowywała się w parkach.
Widzew wygrał trzeci wiosenny mecz, ale jego gra wciąż pozostawia wiele do życzenia
Artur Nowicki: z wykształcenia prawnik, konserwator kamiennych obiektów zabytkowych. Choć głównie zajmuje się doradztwem prawniczym, jego wielką pasją jest tworzenie nowych przedmiotów z tego, co wyszpera na szrocie czy złomowisku.
Wśród wielu postaci, które nadawały łódzkiej Szkole Filmowej kolorytu, był David Wiliamson. To ludzie tacy, jak pochodzący z Anglii student reżyserii, sprawiali, że na Targowej życie było bardziej kolorowe.
Trochę pomadki, podkreślone oko i już można zacząć nowe życie? - Gdyby to było możliwe - wzdycha Marta. - To przywracanie wiary w siebie jest jednym z ważnych kroków. Wielu kroków - mówią w ośrodku dla ofiar przemocy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.