Do 2020 roku powstać ma brakujący odcinek A1 między Tuszynem a Częstochową. Trasa ta umożliwi bezpośredni dojazd autostradą z Łodzi do granicy z Czechami.
Powstanie ostatni, brakujący odcinek A1 między Tuszynem pod Łodzią a Częstochową. Na początku przyszłej dekady przejedziemy A1 od Gdańska do granicy z Czechami.
Przewoźnicy uważają, że zakaz wjazdu ciężarówek do Łodzi jest złą decyzją władz miasta. Według nich żaden kierowca nie będzie niepotrzebnie jechał przez miasto.
Mieszkańcy okolic autostrady A1 skarżący się na zbyt duży hałas mają zastrzeżenia, co do wyboru punktów, na których zostaną wykonane pomiary głośności.
Sieć płatnych dróg w Polsce rozszerza się o kolejne kilometry. W Łódzkiem kierowcy ciężarówek będą musieli płacić dodatkowo za A1 Stryków - Tuszyn oraz krótki fragment S8. Odczuć mogą to jednak wszyscy mieszkańcy aglomeracji.
Od 1 października przed wjazdami do Łodzi miały stanąć tablice zabraniające wjazdu ciężarówek do Łodzi. Zakaz zostanie wprowadzany, ale nieco później. - Chcemy przeprowadzić badania i dać ministerstwu czas na odpowiedź - mówią włodarze miast...
W tym miesiącu poznać mamy wyniki badań hałasu dochodzącego z autostrady A1. Po jej otwarciu wielu okolicznych mieszkańców narzeka, że jest zbyt głośno.
Jeśli do 1 października nie uda się wypracować porozumienia w sprawie ograniczenia ruchu samochodów ciężarowych na terenie aglomeracji łódzkiej, to władze Łodzi ustawią zakazy wjazdu dla tirów na rogatkach miasta.
Rada Miejska podczas środowej sesji przyjęła stanowisko z apelem do łódzkiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie ograniczenia w mieście ruchu TIR-ów. GDDKiA odpowiada.
Władze Łodzi, Konstantynowa i Aleksandrowa chcą wyrzucenia ruchu samochodów ciężarowych z aglomeracji łódzkiej. Proponują zwolnienie z opłat nowego odcinka autostrady A1 oraz rozszerzenie ograniczeń dla tirów o dodatkowe miasta.
Władze Łodzi i miast ościennych chcą wspólnie opracować nową organizację ruchu dla tirów. Swoje propozycje chcą w najbliższych dniach przedstawić Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Dlaczego tranzyt ma jeździć przez Łódź, skoro jest już autostrada? Łodzianie czekali na to zresztą od lat i wreszcie jest to możliwe do zrealizowania.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi wykonał pierwsze pomiary hałasu z otwartej niedawno autostrady A1. Łodzianie mieszkający przy nowej trasie skarżą się, że jest ona zbyt głośna.
Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, oskarża Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, że ta nie chce się zgodzić na wyrzucenie TIR-ów z Łodzi. GDDKiA odpowiada: - Wydaliśmy jedynie stanowisko. Decyzja należy do władz miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.