Skryta w biurowym zagłębiu restauracja oferuje tradycyjne polskie dania oraz przysmaki kuchni świata. Można tutaj wpaść na śniadanie, lunch lub zorganizować biznesowe spotkanie.
Obrazy ze świata fantastycznego zobaczą z okien mieszkańcy podwórka przy ul. Więckowskiego 4. Wielki artysta ma już pierwsze szkice, a władze miasta już szykują więcej "magicznych podwórek".
"Gdzie jest UB40?!" - piszą na Facebooku obecni na sobotnim koncercie Night of the Proms w Atlas Arenie. Ich pytania pozostają bez odpowiedzi. Szkoda. Wszystko wskazywało na to, że będzie to najlepsza z dotychczasowych edycji imprezy.
Kiedy słyszę, że ktoś chce podjąć za mnie decyzję w imię mojego dobra, mam ochotę uciekać z krzykiem. Co innego, kiedy o pomoc bądź radę sama poproszę.
Od młodych lat wyglądałem jak dziecko. I to mi zostało. Genetycznie jestem obciążony - mówi Piotr Pustelnik.
W 1937 r. na łódzkich ulicach pojawiły się pierwsze umundurowane policjantki. Jednym z ich zadań było pilnowanie, by młodzież dobrze zachowywała się w parkach.
Widzew wygrał trzeci wiosenny mecz, ale jego gra wciąż pozostawia wiele do życzenia
Artur Nowicki: z wykształcenia prawnik, konserwator kamiennych obiektów zabytkowych. Choć głównie zajmuje się doradztwem prawniczym, jego wielką pasją jest tworzenie nowych przedmiotów z tego, co wyszpera na szrocie czy złomowisku.
Wśród wielu postaci, które nadawały łódzkiej Szkole Filmowej kolorytu, był David Wiliamson. To ludzie tacy, jak pochodzący z Anglii student reżyserii, sprawiali, że na Targowej życie było bardziej kolorowe.
Trochę pomadki, podkreślone oko i już można zacząć nowe życie? - Gdyby to było możliwe - wzdycha Marta. - To przywracanie wiary w siebie jest jednym z ważnych kroków. Wielu kroków - mówią w ośrodku dla ofiar przemocy.
Zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na własne życie... Na ludzi, którzy są, którzy byli. Czasami trzeba poczekać na tych, którzy dopiero przyjdą. Bez nich wszystkich nie bylibyśmy sobą, nasz świat miałby inną barwę, inny zapach, inne dźwięki....
Dwa ostatnie mecze w sezonie PGE Skra Bełchatów rozegra w łódzkiej Atlas Arenie
Dzięki pokonaniu BBTS Bielsko-Biała PGE Skra Bełchatów zapewniła sobie miejsce w czołowej czwórce
- Blask fleszy i świadomość, że obserwuje nas kilka tysięcy osób, jest przerażająca. Dopiero gdy muzyka zaczyna grać, stres opada, a nam zostanie przyjemność ze śpiewania - opowiada Beata Nagórniewicz z Akademickiego Chóru Politechniki Łódzkiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.