Cydr Lubelski i organizowana przez nich trasa Spragnieni Lata po raz kolejny dotrze do Łodzi. W OFF Piotrkowska czekają nas trzy koncerty. W tym jeden niespodzianka!
Sully Erna wraca do Polski. Tym razem nie jako wokalista hardrockowej formacji Godsmack, a promować swój drugi solowy album.
Po trasie "Global Spirit" w Europie i Ameryce Południowej, Depeche Mode powróci z dodatkowymi koncertami.
W lokalu po dawnym klubie Luka (ul. Zgierska 26a) otwiera się Magnetofon. Nowe miejsce na koncertowej mapie Łodzi swoją działalność zainaugurowało w środę (7 czerwca).
Katarzyna Nosowska na 594. Urodzinach Łodzi. Na pl. Wolności obok grupy Hey zagra jeszcze m.in. Natalia Nykiel i Rezerwat.
W Niebostanie (ul. Piotrkowska 17) w niedzielę (14 maja) zostanie otwarta pierwsza wystawa fotografii koncertowej SoundOFFPhoto. Na zdjęciach łódzcy fotografowie podjęli próbę oddania energii występów granych na żywo.
Aleksandrów Łódzki promuje się poprzez festiwal Summer Dying Loud. Tegorocznych gwiazd nie powstydziliby się organizatorzy katowickiej Metalmanii i czeskiego Brutal Assault.
W Atlas Arenie zagra zespół Queen. Listopadowy koncert będzie jedyną okazją w tym roku do zobaczenia legendarnej grupy w Polsce.
Po zimowej przerwie na ul. Piotrkowską wraca Songwriter Łódź Festiwal. Zaplanowano 20 koncertów.
- Czeka nas jeszcze trzynaście ogłoszeń. Chcemy rozwijać formułę festiwalu, zestawiać marki z nowatorskimi zespołami młodego pokolenia - mówi Tomasz Barszcz, pomysłodawca i producent Summer Dying Loud.
W czwartek (6 kwietnia) w Atlas Arenie zaśpiewała Martina Stoessel. Jej występ śledziło nie więcej niż 5 tysięcy osób.
"Gdzie jest UB40?!" - piszą na Facebooku obecni na sobotnim koncercie Night of the Proms w Atlas Arenie. Ich pytania pozostają bez odpowiedzi. Szkoda. Wszystko wskazywało na to, że będzie to najlepsza z dotychczasowych edycji imprezy.
Amerykańska wokalistka po trzyletniej przerwie powraca do Polski. Koncerty będą częścią trasy promującej wydaną pod koniec 2016 roku płytę "Fire On The Floor".
- Nie zwalniamy tempa. Mamy za sobą rekordowy rok jeśli chodzi o liczbę wydarzeń - mówi Krzysztof Maciaszczyk, prezes zarządu Miejskiej Areny Kultury i Sportu. Pierwszym wolnym terminem w naszym kalendarzu, licząc od sierpnia, była Wigilia.
- Ze śpiewu miałem dwóję, ale widziałem wielu gości, którzy sprawnie przebierają palcami po strunach i nic z tego nie wynika. A to, co mi się podobało, to była przede wszystkim energia - mówi Jacek Bieleński, który w sobotę zagra jubileuszowy...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.