Trzy dni po meczu ligowym piłkarze PGE GKS-u znowu zmierzą się z Odrą Wodzisław. Tym razem w półfinale Pucharu Ekstraklasy.
Trwa świetna passa piłkarzy PGE GKS-u. W sobotę odnieśli czwarte z rzędu zwycięstwo i cały czas mają szansę na grę w europejskich pucharach.
Siatkarze z Bełchatowa czekają już na przeciwnika w finale play-off PlusLigi. W piątek po raz trzeci pokonali Jastrzębski Węgiel i zakończyli rywalizację
Podopieczni trenera Rafała Ulatowskiego w sobotę staną przed wielką szansą umocnienia się na piątej pozycji w tabeli, a nawet zbliżenia się do wyprzedzających ich drużyn. Warunek jest jeden - trzeba pokonać Odrę Wodzisław.
- Jesteśmy tak bardzo głodni sukcesu, że chcemy wygrać wszystko, co w tym sezonie jest jeszcze do wygrania - mówi Rafał Ulatowski, trener PGE GKS-u. - Celujemy w zajęcie jak najwyższego miejsca i w zdobycie Pucharu Ekstraklasy.
Trzeba zapomnieć o wydarzeniach sprzed tygodnia i skupić się na sporcie - uważają w PGE Skrze Bełchatów, która już w piątek może zapewnić sobie awans do finału mistrzostw Polski
To już jest pewne - PGE Skra prowadzi z Jastrzębskim Węglem 2:0 w półfinale play-off. Polska Liga Siatkówki nie znalazła podstaw do powtórzenia drugiego meczu.
W środę przed południem zostanie ogłoszona oficjalna decyzja w sprawie protestu Jastrzębskiego Węgla. Jego szefowie uważają, że drugi mecz półfinałowy z PGE Skrą Bełchatów powinien zostać powtórzony.
Piłkarze PGE GKS-u Bełchatów po wygraniu z Lechią Gdańsk są na najlepszej drodze do wywalczenia na koniec sezonu miejsca w pierwszej trójce! Trzecią z rzędu wygraną znów zapewnił im Dawid Nowak.
Piłkarze PGE GKS Bełchatów odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo w lidze - tym razem pokonali na wyjeździe Lechię Gdańsk. Po raz kolejny zwycięstwo drużynie zapewnił Nowak.
PGE Skra prowadzi w półfinale mistrzostw Polski z Jastrzębskim Węglem 2:0. Drugiego meczu nikt jednak nie zapamięta z powodu wysokiego poziomu, ale z zamieszania spowodowanego pomyłką trenera gości i późną reakcja sędziów.
Piłkarze PGE GKS Bełchatów zmierzą się w sobotę z Lechią Gdańsk. Będzie to pojedynek dwóch najmłodszych trenerów w ekstraklasie.
Mistrzowie Polski są na najlepszej drodze do gry w finale PlusLigi. W czwartek zrobili do niego pierwszy krok, pokonując Jastrzębski Węgiel
Żarty się skończyły - przed siatkarzami PGE Skry Bełchatów nie ma już nieważnych meczów. Dziś rozpoczynają grę w półfinale mistrzostw Polski
Dariusz Pietrasiak, obrońca bełchatowskiej drużyny, na treningu złamał palec i prawdopodobnie w tym sezonie już nie zagra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.