Polityków zazwyczaj oglądamy w telewizji, gdy siedzą, dlatego trudno jest ocenić, jak są wysocy. W rzeczywistości ich wzrost nie zawsze pokrywa się z naszymi wyobrażeniami. Nas najbardziej zaskoczyli Hanna Zdanowska i John Godson. A Was?
Rozumiem że jutro w ramach dobrego dziennikarstwa czeka nas artykuł o długości fujar polityków ? Serio nie macie już o czym pisać w tym szmatławcu ? Kogo to w ogóle interesuje ?
@martiner123
pewnie bylo tak: pani pisarka Gnacikowska dyktowala / a najpierw zmierzyla tych "polytykow"/, a pisarz Wesolowski zapisywal... albo bylo odwrotnie...
A forsa za "wierszowke" plynie szerokim strumieniem...
Cenisz dobre dziennikarstwo? ciagle o to pytaja...
Dobre dziennikarstwo bardzo cenie...
Pisanina gazetowa w stylu: WODOLEJSTWO. STYL BALAMUTNY, jak mawial moj polonista o podobnym "pisarstwie", ubliza czytelnikom..
Czy wam juz z tej redakcji odeszli wszyscy? I młodzi, i starzy,którzy wiedzieli jak napisać reportaż o Łodzi, felieton, obrazek z życia ludzi, kurde - jakąkolwiek interwencję na temat? Nawet studenci, którzy po latach nauczyli się jako tako pisać, odeszli? Przeciez to jest jakas tragedia, takie teksty... Czy Piotr Wesołowski, który spędził w tej gazecie kawał życia, nie wstydzi się pod tymi pierdołami podpisać?
Są w tym mieście jakieś wystawy, akcje, dzieje się coś
@hermina5
swieta przenajswietsza racja!!!
Na miejscu pisarki Wioletty Gnacikowskiej podpisywalabym swoje "wierszowki" np. ANNA NOWAK, a pisarz Piotr Wesolowski moglby uzywac podpisu JAN KOWALSKI...
Przeciez to mozna ze wstydu zapasc sie pod ziemie po napisaniu takich bzdur...
Ponizej podalam kilka "tematow" z serii "dla ciemnego ludu"...
Czy wszyscy pracownicy gazety pozbyli sie swoich rozumow???
Wiecznie pytaja, czy cenimy dobre dziennikarstwo...
Ostatnio zeslano do Lodzi paniusie - dyrektorke, ktora pytala nas, jak ma sie zaprzyjaznic z Lodzia, bo bardzo by tego chciala...
Jesli tak ma wygladac przyjazn tej paniusi-dyrektorki lodzkiego wydania gazety, to podsuwam nastepne tematy:
- badanie kierunku lotu much, albo ptakow.. w dni parzyste oraz nieparzyste...
- poszukiwanie w Lodzi 1m2 rownego chodnika w tzw, kupie - czyli calosci /1m x 1m/...
- jesli chodzi o lodzka "elyte", to mozna jeszcze pisac wierszowki o tym, ile maja oni zebow /w tym wlasne, sztuczne, zdrowe, zepsute/...
- ciekawa bylaby tez informacja, jaki rozmiar bielizny nosza... rozmiar butow tez bylby interesujacy...
Szanowni pisarze gazetowi!!!!!
Pewien "klasyk" powiedzial przed laty: CIEMNY LUD WSZYSTKO KUPI...
Ta bzdurna pisanina o wzroscie "politykow zwiazanych z Lodzia" / oraz coraz wiecej artykulow z bledami ortograficznymi...i innymi/ jest potwierdzeniem, ze pracownicy redakcji gazety wlasnie tak traktuja swoich czytelnikow...
Chcialabym, aby mnie i innych czytelnikow gazeta SZANOWALA!!!!
Po wzroście widać, że politykom z Łodzi to rodzice zawsze tłumaczyli : "Jak będziesz duży, to pójdziesz do pracy".
Miałem zeszyt ze złośliwościami, ale zjadła mi go suka i natychmiast zdechła....
Wszystkie komentarze