panie Stępień!
Kilka minut przeczytałam tytuł na stronie głównej gazety:
""Co zostało z elektrociepłowni przy Trasie Górnej?"""
Chciałam zosbaczyć to, co zostało...
tutaj był tytuł: ""Trasa Górna. Co z elektrociepłowni?"""
"coś" zeżarło czasownik...
chciałam sprawdzić na stronie głównej, czy dobrze zapamiętałam tytuł..
przed chwilą przeczytałam "tekst" zatytułowany:
""Trasa Górna. Co zostało z ciepłowni"""
Proszę zapamiętać, panie pisarzu gazetowy Marcinie Stępień, że pośpiech jest wskazany jedynie przy pisciu wódki i łapaniu pcheł...
Nie pytajcie, czy cenimy DOBRE dziennikarstwo..
Wy w gazecie nie macie nawet bladego pojęcia o dziennikarstwie...
cuda, panie Stępień, cuda!
znów pan poprawił tę trasę Górną...
Po moim komentarzu zdecydował pan w końcu, że pokazuje pan "duże zdjęcia" ruin CIEPŁOWNI przy trasie Górna....
A nie mógł pan od samego początku tego zrobić???
Powypisywał pan głupoty, bo myśli pan, że czytelnicy to ciemny lud, który wszystko kupi..
Zapewniam pana, że tak nie jest!
Proszę o odrobinę (!!!) szacunku dla czytelników!!
30.06.2015, 21:38
Już pana pochwaliłam, panie Stępień, bo przez chwileczke, przez momencik podpis pod zdjęciami brzmiał: .... przy trasie Górna
Widocznie uznał pan jednak, że to jest jednak "trasa Gorna"..
""""...Ruiny elektrowni przy trasie Gorna ...."""
I niechże się pan w końcu zdecyduje, czy pokazuje pan RUINY ELEKTROWNI, czy ELEKTROCIEPŁOWNI, czy też CIEPŁOWNI...
Wszystkie komentarze