W środę w pubie Z innej Beczki (ul. Moniuszki 6) zagrał zespół Same Suki. Artystki wystąpiły w ramach cyklu 'Tęgie granie'. Kolektyw - tworzony przez pięć młodych atrakcyjnych kobiet - urzeka energicznymi występami, w których ludowe melodie spotykają się z dzisiejszym, wielkomiastowym spojrzeniem na tworzenie piosenek. Same Suki prowokują, opowiadając współczesnym językiem muzykę tradycyjną. W ich twórczości obok białego śpiewu pojawia się miejsce na rapowane wstawki, a instrumenty takie jak suka biłgorajska, fidel płocka, rebab turecki, bendir, czy cajon tworzą tło dla ociekającymi seksualnością gier słownych. Całość określana jest przez nie mianem porno-folku.
W kompozycjach wykonanych podczas koncertu nie brakowało punkowej zadziorności, odrobiny melancholii, a nawet popowej przebojowości. Środowy występ dopełniła iście rock'n'rollowa niespodzianka. Po wykonaniu jednego z utworów połamał się rebab turecki, na którym grała Helena Matuszewska. W dalszej części koncertu zastąpiły go skrzypce.
Wszystkie komentarze