Z dnia na dzień granitowa nawierzchnia przystanku Centrum stawała się coraz ciemniejsza - szczególnie w okolicach ławek i koszy na śmieci. Po torowiskach i chodnikach latały liście, a szpary pomiędzy granitowymi płytami wypełniały niedopałki papierosów. - A przecież to nowa wizytówka Łodzi! - denerwowali się nasi czytelnicy. - Za sprzątnie przystanku odpowiada Wydział Gospodarki Komunalnej UMŁ. Aby nie zakłócać funkcjonowania kursowania komunikacji miejskiej będzie on sprzątany w nocy z wtorku na środę - poinformował nas Grzegorz Gawlik z biura rzecznika prasowego prezydent Łodzi. I tak się stało.
Gawlik dodaje, ekipom nie udało się wyczyścić całego przystanku, dlatego prace będą kontynuowane kolejnej nocy, czyli z środy na czwartek.
Wszystkie komentarze