Kalendarz Rossmanna. Pracownice drogerii przed obiektywem [ZDJĘCIA]

Rossmann

1 z 12

Po raz siódmy firma Rossmann przygotowała kalendarz, w którym modelkami były panie na co dzień pracujące w drogeriach. Tym razem w stylu pin-up girl.

- Do zrobienia kalendarza zachęcają nas same dziewczyny. Już od wakacji dopytywały, czy w tym roku też będzie. Zależało nam na tym, aby był bardzo kobiecy, stąd pomysł na styl pin-up
i fantastyczną młodą fotografkę - Sonię Szóstak - mówi Agata Nowakowska, rzeczniczka Rossmanna.

Rossmann

2 z 12

- Do zrobienia kalendarza zachęcają nas same dziewczyny. Już od wakacji dopytywały, czy w tym roku też będzie. Zależało nam na tym, aby był bardzo kobiecy, stąd pomysł na styl pin-up i fantastyczną młodą fotografkę - Sonię Szóstak - mówi Agata Nowakowska, rzeczniczka Rossmanna.

Do tegorocznej edycji zgłosiła się rekordowa liczba 350 kandydatek. Wybór był naprawdę trudny. Sesja odbyła się w Warszawie. Przyjechały panie m.in. ze: Szczecina, Koszalina, Łodzi, Głogowa, Przemyśla czy Brzegu.

Rossmann

3 z 12

Do tegorocznej edycji zgłosiła się rekordowa liczba 350 kandydatek. Wybór był naprawdę trudny. Sesja odbyła się w Warszawie. Przyjechały panie m.in. ze: Szczecina, Koszalina, Łodzi, Głogowa, Przemyśla czy Brzegu.

- To moja pierwsza profesjonalna sesja zdjęciowa. Gdy zobaczyłam ogłoszenie o castingu do kalendarza, od razu się zgłosiłam. Wysłałam swoje zdjęcia i się udało. W Warszawie podczas sesji czekały na mnie same zaskoczenia, zaczynając od tematyki aż po samą organizację i atmosferę. Pokochałam pin-up. Nie wiedziałam, że przy takiej produkcji pracuje aż tyle osób - mówi Angelika Czerwiec (dziewczyna lutego), ze sklepu Rossmanna w Koszalinie.

Rossmann

4 z 12

- To moja pierwsza profesjonalna sesja zdjęciowa. Gdy zobaczyłam ogłoszenie o castingu do kalendarza, od razu się zgłosiłam. Wysłałam swoje zdjęcia i się udało. W Warszawie podczas sesji czekały na mnie same zaskoczenia, zaczynając od tematyki aż po samą organizację i atmosferę. Pokochałam pin-up. Nie wiedziałam, że przy takiej produkcji pracuje aż tyle osób - mówi Angelika Czerwiec (dziewczyna lutego), ze sklepu Rossmanna w Koszalinie.

- Dawno nie dostałam tyle pozytywnej energii. Interesuję się fotografią, więc byłam szczęśliwa mogąc patrzeć na pracę profesjonalistów. Pasjonuję się modą, więc czułam się jak ryba w wodzie - mówi Paulina Rudyk, ze sklepu w Brzegu.

Rossmann

5 z 12

- Dawno nie dostałam tyle pozytywnej energii. Interesuję się fotografią, więc byłam szczęśliwa mogąc patrzeć na pracę profesjonalistów. Pasjonuję się modą, więc czułam się jak ryba w wodzie - mówi Paulina Rudyk, ze sklepu w Brzegu.

Sesję wykonała młoda, ale już robiąca międzynarodową karierę Sonia Szóstak. To absolwentka fotografii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Zdjęcia prezentowała na wystawach m.in. w: Berlinie, Paryżu czy Mediolanie. Były publikowane w najpopularniejszych magazynach kobiecych jak: Vogue, Elle, K-Mag, Glamour czy Harper's Bazaar.

Rossmann

6 z 12

Sesję wykonała młoda, ale już robiąca międzynarodową karierę Sonia Szóstak. To absolwentka fotografii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Zdjęcia prezentowała na wystawach m.in. w: Berlinie, Paryżu czy Mediolanie. Były publikowane w najpopularniejszych magazynach kobiecych jak: Vogue, Elle, K-Mag, Glamour czy Harper's Bazaar.

- To była duża przyjemność pracować przy tym projekcie. Najbardziej cieszy mnie, że
głównym aktorkami były silne i pewne siebie kobiety, a ja uwielbiam portretować takie osoby - mówi Sonia Szóstak.

Rossmann

7 z 12

- To była duża przyjemność pracować przy tym projekcie. Najbardziej cieszy mnie, że głównym aktorkami były silne i pewne siebie kobiety, a ja uwielbiam portretować takie osoby - mówi Sonia Szóstak.

W kalendarzu wystąpiły dwie łodzianki: Magdalena Kamińska (miesiąc marzec) i Dorota Galant (listopad).

Rossmann

8 z 12

W kalendarzu wystąpiły dwie łodzianki: Magdalena Kamińska (miesiąc marzec) i Dorota Galant (listopad).

Rossmann

9 z 12

Kalendarz Rossmanna 2017

Rossmann

10 z 12

Kalendarz Rossmanna 2017

Rossmann

11 z 12

Kalendarz Rossmanna 2017

Rossmann

12 z 12

Kalendarz Rossmanna 2017

Komentarze

wladca_piaskownicy 13.01.2017, 08:35

Chętnie bym spenetrowal sklep Pani ze zdjęcia nr 8.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

ajaknietotak 13.01.2017, 07:47

i znowu kobiety jako sliczny slodki "towar" i loteria, ktory numer najlepszy... kiedy w tym kraju podejscie do kobiet sie zmeni...?

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi (2)

duffie 13.01.2017, 08:35

@ajaknietotak Idź być dziwakiem gdzie indziej.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

parrotpolly 17.01.2017, 12:36

@ajaknietotak Do the evolution.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

mario.wario 13.01.2017, 07:18

Pierwszy raz widzę pin up girls z tatuażami. Wygląda to obleśnie.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

mario.wario 13.01.2017, 07:17

laski fajne, ale te tatuaże niszczą cały wysiłek. Wygląda to fatalnie...

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

student*zebrak 13.01.2017, 00:22

ja tam wole krajobrazy, te sztuczne, na szkolnym poziomie wydumane focie sa paskudne ta na lezaku, szykujaca sie do loda, czemu patrzy w swoj prawy gorny rog? Mine ma taka, jakby ze strachem czekala na ciag dalszy.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

ulanzalasem 13.01.2017, 00:05

Wszystkie fajne i ładne, zależy jak się którą umaluje, ubierze. Trójeczka "3" ;) Możliwe, że w każdym lokalnym sklepie mamy równie ładne, które się po prostu nie zgłosiły.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

baczny_obserwator_nonsensow 12.01.2017, 22:32

wydawać by się mogło, że to banalny pomysł, ale realizacja zasługuje na każdą pochwałę

już oceniałe(a)ś

Zgłoś

Odpowiedz

basia172 12.01.2017, 22:16

Bardzo sympatyczne przedsięwzięcie. Mamy nadzieję, ze te pracownice mają godziwe warunki pracy i umowy z ubezpieczeniem, a nie śmieciówki.

już oceniałe(a)ś

Zgłoś