Odbudowali drewniany dom z XIX w. Zobacz wnętrza [ZDJĘCIA]

- Nie znam innego przykładu w Polsce, gdy postanowiono odbudować drewniany budynek nie jako skansen, lecz na potrzeby mieszkańców. Nikt się takich prac nie podejmuje, bo wiele osób uważa, że stare, drewniane budownictwo to ruiny i coś niegodnego. A przecież w Skandynawii to normalny materiał budowlany - opowiada Arkadiusz Bogusławski, koordynator projektu rewitalizacji Księżego Młyna.

TOMASZ STANCZAK

1 z 14

- Nie znam innego przykładu w Polsce, gdy postanowiono odbudować drewniany budynek nie jako skansen, lecz na potrzeby mieszkańców. Nikt się takich prac nie podejmuje, bo wiele osób uważa, że stare, drewniane budownictwo to ruiny i coś niegodnego. A przecież w Skandynawii to normalny materiał budowlany - opowiada Arkadiusz Bogusławski, koordynator projektu rewitalizacji Księżego Młyna.

Przy ul. Przędzalnianej 91 powoli dobiega końca stawianie od nowa 'drewniaka' z 1895 roku.
Konstrukcja budynku jest już gotowa. Obecnie trwają prace wykończeniowe

TOMASZ STANCZAK

2 z 14

Przy ul. Przędzalnianej 91 powoli dobiega końca stawianie od nowa 'drewniaka' z 1895 roku. Konstrukcja budynku jest już gotowa. Obecnie trwają prace wykończeniowe

Za około miesiąc zacznie się zaś kolejny ważny etap - montowanie historycznych elementów drewnianych (gzymsy, kolumny itp.). Ciekawy wygląd zyska też elewacja, która będzie pokryta kolorowymi farbami. To również nietypowe rozwiązanie w Polsce, gdyż zazwyczaj tego typu budynki zachowują naturalny wygląd i kolor drewna.

TOMASZ STANCZAK

3 z 14

Za około miesiąc zacznie się zaś kolejny ważny etap - montowanie historycznych elementów drewnianych (gzymsy, kolumny itp.). Ciekawy wygląd zyska też elewacja, która będzie pokryta kolorowymi farbami. To również nietypowe rozwiązanie w Polsce, gdyż zazwyczaj tego typu budynki zachowują naturalny wygląd i kolor drewna.

Odbudowa zabytku przebiegała w nietypowy sposób. Najpierw został rozebrany pod okiem konserwatora, wszystkie elementy oznakowano, a specjaliści po ich oczyszczeniu ustalali, czy będą nadawać się do ponownego zmontowania. Okazało się, że z ponad 30 belek o wymiarach 22x28 cm wymienić trzeba było tylko cztery.

TOMASZ STANCZAK

4 z 14

Odbudowa zabytku przebiegała w nietypowy sposób. Najpierw został rozebrany pod okiem konserwatora, wszystkie elementy oznakowano, a specjaliści po ich oczyszczeniu ustalali, czy będą nadawać się do ponownego zmontowania. Okazało się, że z ponad 30 belek o wymiarach 22x28 cm wymienić trzeba było tylko cztery.

Bogusławski podkreśla, że do mieszkań wprowadzą się osoby z przeprowadzane w ramach rewitalizacji ze znajdującego się 800 metrów dalej Księżego Młyna. Dzięki temu dzieci nie będą musiały zmieniać szkół, a rodziny układać życia zupełnie od nowa.

TOMASZ STANCZAK

5 z 14

Bogusławski podkreśla, że do mieszkań wprowadzą się osoby z przeprowadzane w ramach rewitalizacji ze znajdującego się 800 metrów dalej Księżego Młyna. Dzięki temu dzieci nie będą musiały zmieniać szkół, a rodziny układać życia zupełnie od nowa.

Warta 4,5 mln zł inwestycja (jedną trzecią dołożył Bank Gospodarstwa Krajowego) obejmuje także kilka innych obiektów w okolicy. W budynku od strony ul. Łowickiej znajdzie się siedem mieszkań, w postawionym na nowo murowanym budynku od strony ul. Przędzalnianej kolejne cztery, a ostatnie dwa - w byłym budynku gospodarczym. Prace mają być zakończone na przełomie maja i czerwca.

TOMASZ STANCZAK

6 z 14

Warta 4,5 mln zł inwestycja (jedną trzecią dołożył Bank Gospodarstwa Krajowego) obejmuje także kilka innych obiektów w okolicy. W budynku od strony ul. Łowickiej znajdzie się siedem mieszkań, w postawionym na nowo murowanym budynku od strony ul. Przędzalnianej kolejne cztery, a ostatnie dwa - w byłym budynku gospodarczym. Prace mają być zakończone na przełomie maja i czerwca.