Więcej
    Komentarze
    Indios Bravos i Strachy - kiedyś ale pamiętam. Niedziela w Manu to Afromental - rewelacja, gdyby nie kręgosłup to mimo 65 lat też bym poskakał
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dobrze że była taka muzyka ale nie popisali się dźwiękowcy - było za głośno, mało selektywnie - bas zagłuszał. Dużo lepiej było na koncertach obok Hali Sportowej - Indios Brawos, Strachy na Lachy...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0