Rzeźby z czasów PRL w Łodzi. Miasto jest ich pełne [ZDJĘCIA]

1 z 13

Maria Nowakowska, autorka przewodnika po łódzkich detalach architektonicznych, tym razem pracuje nad katalogiem online. Pojawią się w nim zdjęcia rzeźb i miejskich obiektów. Czasem bardzo nieoczywistych jak dziwne głazy, fontanny, i zjeżdżalnie w kształcie słonia. Wszystkie pochodzą z okresu PRL-u.

Socjalizm zwykle kojarzy się z szarymi budynkami i podobnymi do siebie budynkami. Tymczasem to właśnie w tym okresie powstało najwięcej miejskich rzeźb. - A ilu deweloperów myśli o tym, by postawić jakiś obiekt o walorach artystycznych na osiedlach teraz? Ile ciekawych, niebanalnych rzeźb współczesnych mamy na ulicach i w parkach? To są pojedyncze lokalizacje - zauważa Nowakowska.

mat.prasowe

2 z 13

Socjalizm zwykle kojarzy się z szarymi budynkami i podobnymi do siebie budynkami. Tymczasem to właśnie w tym okresie powstało najwięcej miejskich rzeźb. - A ilu deweloperów myśli o tym, by postawić jakiś obiekt o walorach artystycznych na osiedlach teraz? Ile ciekawych, niebanalnych rzeźb współczesnych mamy na ulicach i w parkach? To są pojedyncze lokalizacje - zauważa Nowakowska.

Internetowy katalog powstaje z pomocą mieszkańców Łodzi. Oprócz opisu rzeźby i jej aktualnego stanu, pojawi się informacja, gdzie taki obiekt w Łodzi odnajdziemy. Co ważne, w katalogu zaistnieją także sami twórcy. - Miejskie rzeźby zazwyczaj pozbawione są wyraźnego podpisu - wyjaśnia Nowakowska. - Niektórzy twórcy wciąż żyją, więc chciałbym z nimi porozmawiać.

mat.prasowe

3 z 13

Internetowy katalog powstaje z pomocą mieszkańców Łodzi. Oprócz opisu rzeźby i jej aktualnego stanu, pojawi się informacja, gdzie taki obiekt w Łodzi odnajdziemy. Co ważne, w katalogu zaistnieją także sami twórcy. - Miejskie rzeźby zazwyczaj pozbawione są wyraźnego podpisu - wyjaśnia Nowakowska. - Niektórzy twórcy wciąż żyją, więc chciałbym z nimi porozmawiać.

Pomysł na internetowy katalog pojawił się trzy lata temu, wraz ze znaną łodzianom inicjatywą 'Łódzki detal' i cyklem wycieczek. - Często mijałam jakąś rzeźbę na drodze do interesującego mnie budynku. Przełomowy był chyba kontakt z zegarem słonecznym wykonanym przez Andrzeja Jocza w Parku Śledzia. Bawiłam się na nim jako dziecko, ale nigdy nie zauważyłam, że dziury to w istocie planety, a cała rzeźba przedstawia fragment układu słonecznego - wyjaśnia Nowakowska.

mat.prasowe

4 z 13

Pomysł na internetowy katalog pojawił się trzy lata temu, wraz ze znaną łodzianom inicjatywą 'Łódzki detal' i cyklem wycieczek. - Często mijałam jakąś rzeźbę na drodze do interesującego mnie budynku. Przełomowy był chyba kontakt z zegarem słonecznym wykonanym przez Andrzeja Jocza w Parku Śledzia. Bawiłam się na nim jako dziecko, ale nigdy nie zauważyłam, że dziury to w istocie planety, a cała rzeźba przedstawia fragment układu słonecznego - wyjaśnia Nowakowska.

W planach ma też książkę i wycieczkę szlakiem peerelowskich rzeźb, najpewniej w przyszłym roku.

mat. prasowe

5 z 13

W planach ma też książkę i wycieczkę szlakiem peerelowskich rzeźb, najpewniej w przyszłym roku.

Tymczasem Maria Nowakowska zaprasza na wycieczki szlakiem łódzkich detali - 9 czerwca o godz. 13. Zbiórka pod Muzeum Włókiennictwa. Kolejna 16 czerwca, start o godz.13 na rogu Piotrkowskiej i Tuwima.

mat.prasowe

6 z 13

Tymczasem Maria Nowakowska zaprasza na wycieczki szlakiem łódzkich detali - 9 czerwca o godz. 13. Zbiórka pod Muzeum Włókiennictwa. Kolejna 16 czerwca, start o godz.13 na rogu Piotrkowskiej i Tuwima.