Trasa WZ została "przebudowana" nie po to, aby służyć mieszkańcom Łodzi, ale w celu "umożliwienia" znajomym królika zarobienie OGROMNEJ forsy..
Innego wytłumaczenia tej absurdalnej sytuacji nie znajduję..
Ewentualnie możliwe też jest, że projektem, wykonaniem i nadzorem zajmowała kucharka.. pomagał jej szewc.. Oczywiście przepraszam kucharki i szewców za to porównanie!!!
Jak powiedział Pan Nita, Nowoprojektowana dostrajać się będzie do ruchu jeszcze najbliższy rok. Zapewne system elektronicznego sterowania studzienkami nie dostroił się do deszczu z gradem, wszak mamy globalne ocieplenie i Pan Nita nie przewidział opadów w kraju z deficytem wody pitnej.
Nowe lampy ustawione wzdłuz pisludskiego dają znikome swiatło, jedzie sie jak przez mordor.Te stare strasznie wyglądały ale chociaz swieciły z tymi cos nie tak albo poczyniono jakies oszczednosci w kazdym badz razie ciemno jest.
Niedostateczny poziom wody w zbiornikach doprowadził do śmierci żółwi - taki był powód wściekłości Kim Dzong Una po tym, jak odwiedził farmę hodującą te zwierzęta. W konsekwencji jej dyrektor został zastrzelony - podaje południowokoreański serwis dailynk.com.
Wielki Wodzu !
Przybądź do Łodzi w czasie deszczu i przyjrzyj się trasie W-Z ...
Byłaby rzeź !
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze