Redakcja jako powód powołania nagrody podaje troskę o ?kondycję polskiego kina? i ?samopoczucie polskich widzów?. Dlatego ma zamiar wyróżnić obrazy ?szczególnie trudne do strawienia?.
Na piątym miejscu na liście nominowanych znalazła się "Zamiana". Scenariusz do filmu Konrada Aksinowicza napisał Cezary Harasimowicz ? urodzony w Łodzi członek Gildii Scenarzystów Polskich i autor scenariuszy do takich obrazów jak "Ja wam pokażę!", "Daleko od okna" i "300 mil do nieba".
?Złe filmy to są najczęściej położone filmy gatunkowe. Nieumiejętność skonstruowania historii wynika z polskiej kultury, w której nie mamy dużej tradycji opowiadania historii, dużych realistycznych powieści? - mówił w programie Piotr Marecki, filmoznawca.
Na czwartym miejscu autorzy programu umieścili "Weekend". Film reżyserowany przez Cezarego Pazurę był kręcony w Łodzi. "Weekend" - według Tomasza Raczka - "zdobył sobie sławę tym, że ciągle ktoś beka albo puszcza bąka. Jest to szkoła złego gustu".
"Pazura czy Lubaszenko mieli szczyt kariery artystycznej i komercyjnej w latach 90. Oglądając ich filmy, mam wrażenie, że nie wszyli mentalnie z lat 90. Te filmy są tak samo seksistowskie i kompletnie żenujące" - diagnozował sytuację polskiej komedii Michał Chaciński, dyrektor artystyczny Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
"Pracownicy korporacji Polish Lody - lidera branży lodziarskiej, najlepsi klienci i zaprzyjaźnieni dziennikarze, przyjeżdżają na weekend integracyjny do atrakcyjnego kompleksu hotelowego" (fimpolski.pl). Tym hotelem jest Ossa w Rawie Mazowieckiej w woejwództwie łódzkim, gdzie kręcono zdjęcia. Przed kamerą wystąpili zaś absolwenci łódzkiej szkoły filmowej: Katarzyna Glinka i Bartłomiej Topa.
Drugie miejsce na podium wśród nominowanych zdobyło "Ciacho" w reżyserii Patryka Vegi, który ostatnio podjął się realizacji "Hansa Klossa. Stawki większej niż śmierć". W komedii z 2010 roku wystąpił Marcin Bosak (ur. w 1979 w Łodzi). Krzyś, w którego wcielił się absolwent III LO, to "pantoflarz i doskonały kucharz w jednym, który żyje na zwolnionych obrotach".
Na najwyższym miejscu znalazł się "Kac Wawa". Jedną z głównych ról gra w nim Borys Szyc ? absolwent XXVI LO przy ul. Wileńskiej na Polesiu znany jako Borys Michalak.
Michał Chaciński: "Dobrze wiemy, że w Polsce nie mamy widowni, która chodzi do kina raz w tygodniu czy raz w miesiącu. Niestety ledwo udało nam się osiągnąć poziom jednego seansu rocznie i jeśli przypadkowo się zdarzy, że tym seansem będzie "Kac Wawa", ktoś może dojść do wniosku, że polskich filmów nie ma co oglądać. To jest błąd. Miejmy świadomość, że istnieją różne twarze polskiego kina - m.in. tę twarz, którą sensownie byłoby wcisnąć w poduszkę i poczekać aż przestanie oddychać."
Laureata Złotego Pawia poznamy 31 marca, a więc dzień przed prima aprilis i dzień przed rozstrzygnięciem Złotych Malin. Laureata nagrody Złotego Pawia wybiorą widzowie. Głosować można tutaj: http://www.facebook.com/Weekendowy
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze