To dwie ulice, które wyprowadzają ruch na Pabianice i dalej na Wrocław. Newralgiczny punkt to skrzyżowanie obu ulic. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że trwa tam budowa trasy Górna. W pierwszym kwartale na ulicy Pabianickiej zgłoszono 16 zdarzeń, a na aleja Jana Pawła II - 15.
Na kolejnych miejscach uplasowały się ulica Kopcińskiego (w ciągu kwartału zgłoszono tam 25 zdarzeń) i aleja Śmigłego-Rydza (23 wypadki i kolizje).
Na trzecim miejscu uplasowała się al. Piłsudskiego, która stanowi cześć głównej arterii miasta zwanej trasą Wschód-Zachód. W ciągu ostatnich 3 miesięcy zgłoszono w tym miejscu 29 kolizji.
Jeszcze w tym roku ma się rozpocząć przebudowa tego fragmentu centrum. Pod al. Mickiewicza i Piłsudskiego zostanie wybudowany tunel. Na poziomie zero powstanie natomiast przystanek tramwajowy. Kryty tunel zaplanowano pomiędzy al. Kościuszki i ul. Piotrkowską. Na pozostałym odcinku samochody pojadą w zagłębieniu, a nad nimi na specjalnym wsporniku w kształcie litery T kursować będą tramwaje.
Drugim potencjalnie groźnym miejscem jest ulica Strykowska. W tym samym okresie doszło na niej do 32 zdarzeń drogowych. - Strykowska pełni funkcję trasy wylotowej na Warszawę jest więc mocno eksploatowanym odcinkiem - komentują specjaliści z serwis Korkowo.pl.
Wyniki badania wskazują, że przynajmniej statystycznie, najbardziej narażonym na kolizje punktem Łodzi jest aleja Włókniarzy. W ciągu 3 miesięcy zgłoszono tam 35 wypadków i stłuczek. - Aleja odgrywa istotną rolę w łódzkiej komunikacji, to jedna z głównych i najdłuższych ulic w tym mieście - komentuje Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl. - Duże natężenie ruchu jest czynnikiem zwiększającym ryzyko wypadku - dodaje Florkowska.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze