Od "Badge", "Crossroads" i "Sunshine Of Your Love", przez "Layla", "Cocaine", po "Wonderful Tonight" i "My Father Eyes". Te i inne wspaniałe utwory tworzące historię XX-wiecznej muzyki zabrzmią 7 czerwca w Atlas Arenie w wykonaniu żywego pomnika tejże historii. Eric Clapton wystąpi w Polsce po raz trzeci.
REKLAMA
1 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Jeden z najlepszych gitarzystów świata (w rankingu ''Rolling Stone'' wyżej sklasyfikowano tylko B.B. Kinga, Duane'a Allmana i Jimiego Hendriksa) objeżdża świat, celebrując 50-lecie zawodowego muzykowania.
1963-1965 - Clapton w The Yardbirds
2 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Clapton był na topie od samego początku. Już w 1965 r., po tym, jak odszedł z The Yardbirds i dołączył do The Bluesbreakers Johna Mayalla, w Londynie pojawiły się graffiti ''Clapton is God''. Gitarzysta miał dopiero 20 lat i pewnie nie spodziewał się, że swój boski status będzie umacniał przez tyle kolejnych lat (grupy Cream, Blind Faith, Derek and the Dominos, współpraca z gigantami rocka i bluesa, wreszcie nagrania solowe).
1965-1966 - Clapton w The Bluesbreakers Johna Mayalla
3 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Co prawda wydana w marcu płyta ''Old Sock'' została przyjęta chłodno, ale jak donoszą ci, którzy widzieli tegoroczne koncerty Claptona, muzyk jest wciąż w boskiej formie. Nic dziwnego, skoro wspomagają go tak znakomici muzycy jak gitarzysta Doyle Bramhall II, perkusista Steve Jordan, pianista Chris Stainton i basista Willie Weeks, a także nowi członkowie składu: organista Paul Carrack (znany choćby z Mike and The Mechanics) oraz wirtuoz gitary hawajskiej Greg Leisz.
1966-1969 - Cream
4 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Eric Clapton wystąpił u nas za III RP tylko raz - w Gdyni. Wcześniej przez wiele lat omijał Polskę. Podobno dlatego, że bardzo dobrze pamiętał skandal z 1979 r. Po dwóch koncertach w Sali Kongresowej Clapton miał dać kolejne dwa w katowickim Spodku. Ale w trakcie pierwszego entuzjazm publiczności gazem i pałami ostudziła milicja. Zdezorientowany gitarzysta doprowadził koncert do końca, ale zagroził, że nazajutrz nie życzy sobie tego typu ochrony.
1970-1971 - Derek & The Dominos
5 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Władze postąpiły dokładnie odwrotnie, milicji było jeszcze więcej. Clapton w ogóle nie wyszedł, a wściekła publiczność wtargnęła na scenę i wyładowała złość na sprzęcie, który potem nadawał się do wyrzucenia. Nic dziwnego, że po tak nerwowej i kosztownej wizycie muzyk nie miał ochoty wracać do Polski.
Od 1970 - kariera solowa
6 z 6
Bóg gitary w Atlas Arenie
Bilety na łódzki koncert od miesięcy były wyprzedane, ale kilka godzin przed jego rozpoczęciem organizator - firma Live Nation - udostępnił dodatkową pulę biletów. Kosztują 235 (trybuny z tzw. widokiem bocznym) i 308 zł ("zwykłe" trybuny). Wieczór w Atlas Arenie (al. Bandurskiego 7) otworzy o godz. 19.30 Andy Fairweather Low, gitarzysta współpracujący m.in. z Rogerem Watersem, Billem Wymanem i samym Claptonem. Główny bohater wieczoru wyjdzie na scenę godzinę później.
Wszystkie komentarze