Na początek posag
Izrael Poznański urodził się 25 sierpnia 1833 r. w Aleksandrowie Łódzkim. Jego rodzina w następnym roku przeprowadziła się do Łodzi, osiadając na Starym Mieście. Tutaj Kalman, ojciec Izraela, prowadził handel towarami łokciowymi i artykułami korzennymi. Jako kupiec z tej branży był zaliczany do największych w Łodzi.
Fortuna kilku znaczących łódzkich fabrykantów miała swój początek w małżeństwie, a dokładniej - w posagu. Tak kapitał początkowy zdobył Karol Scheibler, w pewnym okresie drugi najbogatszy człowiek w Królestwie Polskim, i tak też postąpił 18-letni Izrael, absolwent progimnazjum. Jego wybranką była Leonia Hertz, córka sekretarza szpitali żydowskich w Warszawie. Wraz z małżonką Poznański otrzymał sklep z towarami łokciowymi, a poprzez teścia sieć kontaktów ze stołeczną burżuazją. Do kompletu stary Kalman podarował synowi sklep i skład sukna w Łodzi. Wiadomo że w posiadaniu 18-latka była jeszcze niewielka manufaktura. Na tej bazie założył spółkę handlową w postaci domu handlowego ''I. K. Poznański''.
''Na gruncie łódzkim był I. K. Poznański jednym z pierwszych Żydów, którzy odchodzili od tradycyjnych zajęć, przechodząc do wytwórczości przemysłowej. Jego sukcesy na polu ekonomicznym były związane z umiejętnym kojarzeniem kilku form aktywności gospodarczej, a uzyskane w ten sposób środki posłużyły do tzw. ?pierwszego pchnięcia? w drodze przejścia od produkcji manufakturowej do przemysłowej'' - pisze Kazimierz Badziak w artykule ''Wielkość i upadek fortuny Poznańskich''. Do tego należy dodać zniesienie granicy celnej między Królestwem Polskim a Cesarstwem oraz wzrost zapotrzebowania na wyroby włókiennicze po wojnie krymskiej zakończonej w 1856 r. W 1861 r. firma Poznańskiego zatrudniała już 68 osób i dysponowała 50 warsztatami tkackimi.
Poznański prowadził własny interes, ale doświadczenie handlowe zdobywał, równocześnie pracując jako pośrednik sprzedaży przędzy bawełnianej w zakładach fabrykanta Karola Scheiblera. W latach 1866-1873 otrzymywał nie tylko prowizje, ale także kontakty handlowe z innymi pośrednikami m.in. w Odessie. Po latach wykorzystał je na własny użytek.
Wszystkie komentarze