Więcej
    Komentarze
    Dotychczas na drogach były znaki z pierwszeństwem lub ustąp pierwszeństwa przejazdu. Kierowcy dokładnie wiedzieli, jak mają jeździć i kogo przepuścić. Teraz w ramach strefy ''tempo 30'' zrobiono tam skrzyżowania równorzędne, co oznacza, że obowiązuje zasada ''prawej ręki''. Po tym ''udogodnieniu'', które miało poprawić bezpieczeństwo, niemal każdego dnia dochodzi do stłuczek i kolizji, a zdezorientowani kierowcy bez przerwy na siebie trąbią. Czyli każdego z tych "zdezorientowanych" kierowców należy w trybie natychmiastowym odesłać na powtórzenie kursu i egzaminu na prawo jazdy. Bo zasad pokonywania skrzyżowań równorzędnych to uczono mnie jak miałem coś koło 10 lat i zdawałem egzamin na kartę rowerową.
    już oceniałe(a)ś
    35
    6
    Jak zwykle polaczek potrafi tylko narzekać. Za Kropowinickiego i równie genialnych poprzedników można było ponarzekać tylko na fontanne przed teatrem, bo większych inwestycji w mieście nie bylo.
    @adaml78 tiaaa, Manufakturę aniołki przyniosły na chmurce.
    już oceniałe(a)ś
    9
    19
    @kapitan_kloss Manufaktura to prywatna inwestycja, która powstala pomimo "przychylnego" podejścia ze strony ówczesnych władz miasta.
    już oceniałe(a)ś
    21
    1
    @kapitan_kloss Nie, determinacja Apsysu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @adaml78 kuzwa , ciołku zpod ciemnej gwiazdy , jak smiesz gnoju mówić "polaczek " a ty parchu kim jesteś , "wyższa rasa " , malarz cię nie wykończył , udało sie przeżyć , parchu!!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Panie P. Wasiak. Nieprawdę Pan pisze o skrzyżowaniu i ulicach na Teofilowie. Tam nigdy nie było i nie ma strefy Tempo30. Tam nie ma i nigdy nie było dróg rowerowych. Są pasy ruchu dla rowerów. Takie same pasy, jak dla samochodów. Pisze Pan, że kierowcy nie wiedzą jak jeździć? Ładne świadectwo Pan wystawia kierowcom. Kierowcy nie znają się na znakach i nie znają zasady prawej ręki? Jeśli tak i to przez to ma dochodzić do kolizji, to tym gorzej świadczy o kierowcach. Skrzyżowanie w tej postaci z takim oznakowaniem, stało się dużo bezpieczniejsze. Kierowcy są zmuszeni do wytracenia prędkości i uważnego przejechania przez nie. Ubyło szaleńców którzy musieli z prędkością np. 60 km/h pokonać skrzyżowanie nie zważając na innych uczestników. "zdezorientowani kierowcy bez przerwy na siebie trąbią." - niech czytają znaki, to nie będą zdezorientowani.
    już oceniałe(a)ś
    30
    8
    Proszę zwrócic uwagę na warstwę błota na Niciarnianej. Tak jest na niemal całych Stokach i Piłsudskiego\Rokicińskiej, do wiaduktu. Gdy jest mokro to błoto stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo, bo auta nie sa w stanie zahamować. Czy musza zginąć ludzie, by ktoś z odpowiedzialnych się ocnknął ?
    @kapitan_kloss Uwaga, to będzie news tygodnia, jeśli nie miesiąca: na drogę trzeba patrzeć i rozumieć zjawiska, które na niej występują. Szczególnie w okresie od jesieni do wiosny.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A gdzie słynny bus-pas zwany aterią łysego? Ostatnio jechałem z Chojen do Łagiewnik ok. godz. 16.00. Jechałem w jednym wielkim korku, 50 minut. Pustym bus-pasem w tym czasie minął mnie JEDEN autobus. Czemu to służy panie łysy?
    już oceniałe(a)ś
    19
    9
    Drogowcy potrafią też skończyć spory odcinek drogi długo przed terminem (np. Rojna, S8 Łódź-wschód - Róża). Ale pismaki tego nie widzą, lepiej wynajdywać problemy.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Małe pytanko odnośnie wiaduktu na Widzewie - A to państwo urzędnictwo nie wiedziało? Car Mikołaj wiedział, a oni nie! A gdzie był geolog?
    @rudi1111 "geolog " wydał zgode , bo zapytano : czy znudziła sie Panu ta praca , i za takie pieniądze?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @rudi1111 "państwo urzednictwo" nie chciało brudzic sobie nieskalanych pracą rączek i nie czytać map carskich geologów z 1850 -1870 roku, bo po co ? kaśkę sie wyda ....prowizja i tak będzie ...a ludzie ....ten "motłoch" na tym sie nie zna , a poza tym mamy usłużne media ...one pomogą nam "zrobić tej hołocie wode z mózgu" ...wszak władzunia płaci!!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    ale "kasę " za tzw. "prace " ok. 30 tys. Pan prezes MPK "łaskawie " zaliczył ---bez opóznień!!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0