Mimo nieoczywistej lokalizacji i dość skomplikowanego dojazdu samochodem, kawiarnia-restauracja Ciągoty i Tęsknoty działa już 14 lat. Zimą klimat tworzą tu dwa piecyki w których można podglądać ogień. Wnętrze utrzymane jest w klimatach skandynawskich, ostatnio przeszło mały lifting.
A co w menu? Jest grzane wino, kawa, herbata, dla śmiałków, którym niestraszny mróz - przepyszny deser semifreddo. Głodni mogą wybierać spośród zup, makaronów, sałatek i dań głównych.
Jedna z najbardziej stylowych kawiarni, nagrodzona w tym roku tytułem ''Wnętrze roku'' w kategorii lokali przy ul. Piotrkowskiej. Dobra kawa współgra z dopracowanym wnętrzem. Na randkę warto wybrać szczególnie drugą salę - nieco ciemną, ale przez to bardziej kameralną, w której można trafić na projekcję filmu z klasyki światowego kina. Oprócz kawy, oferta nie odbiega od menu innych ''sieciówek'': są świeżo wyciskane soki, koktajle mleczne, kanapki na ciepło i ciasta.
Kawiarnia i herbaciarnia urządzona w mieszkaniu na parterze starej kamienicy. Nic dziwnego, że wystrój także jest tu domowy - na podłodze dywany, w oknach - firany i zasłony, na stołach - dziergane serwety. Do tego wygodne fotele i sporo przestrzeni. Jeśli ktoś lubi klimaty ''urokliwych graciarni'' na pewno spodoba mu się w Czekoladzie.
Spory tu wybór herbat i kaw, nie mogło zabraknąć też czekolady. Są także desery kawowe i czekoladowe oraz domowe ciasta.
Kawiarnia otwarta dość niedawno w OFF Piotrkowska. Choć samo podwórko dawnej fabryki Ramischa jest gwarne i raczej trudno tu o kameralną atmosferę, jest jedno miejsce, gdzie randkowicze będą czuli się naprawdę dobrze. To zakątek z kanapą w Daleko Blisko - podróżniczej kawiarni, do której można wejść zarówno od strony OFF-a, jak i bezpośrednio z ul. Roosevelta.
Można się tu napić np. kawy po wietnamsku, piwa z regionalnych browarów czy zjeść zapiekaną ciabattę lub coś słodkiego. I zaszyć się na kanapie w zaułku, z dala od reszty gości.
Najpierw była Dekadencja przy Piotrkowskiej 35, a pod koniec zeszłego roku otwarto drugi lokal pod tym samym szyldem w bramie Piotrkowskiej 107. Klimatyczne herbaciarnie pełne ozdób i bibelotów w stylu retro, gwarantują romantyczną atmosferę i dyskretną obsługę. W obu Dekadencjach króluje herbata i kawa, a także domowe ciasta.
Kameralne ławeczki we wnękach, wystrój jak w angielskim pubie i szeroki wybór piw - to dla niektórych wręcz idealne środowisko do spotkania we dwoje. Tak jest w pubie Eclipse Inn w bramie przy Piotrkowskiej 80. Gdy chcemy urozmaicić randkę o oryginalne atrakcje, możemy skorzystać z gier planszowych dostępnych w barze - sesja w Carcasonne na pewno rozluźni atmosferę!
To jedno z najpopularniejszych miejsc na randkę. Przytulne wnętrze, blask świec i artystyczny klimat sprawiają, że mnóstwo par decyduje się na spotkanie właśnie w Foto Cafe 102, zwanym też ''Cafe Foto'' czy po prostu ''102''. Niektórzy narzekają, że stoliki są zbyt blisko siebie, co zaburza intymną atmosferę, ale przecież nie od dziś wiadomo, że zakochani łatwo zapominają o otaczającej rzeczywistości.
Można przyjść tu na kawę, ale zimą warto spróbować grzanego wina - bardzo dobrego i serwowanego w oryginalny sposób z płatkami migdałowymi lub pomarańczą albo rodzynkami.
Kawiarnia w zabytkowych wnętrzach Muzeum Sztuki w pałacu Maurycego Poznańskiego. Wystrój zaskakuje umiejętnym połączeniem współczesnego wzornictwa z XIX-wiecznym, zdobionym sufitem. Na spotkanie we dwoje znakomicie sprawdzą się drewniane moduły, w których ukryto wygodne kanapy. Do ms cafe można wybrać się zarówno na kawę (wielokrotnie nagradzaną, m.in. na Festiwalu Kawy), jak i na coś mocniejszego - bar jest zaopatrzony naprawdę nieźle.
Lokal położony poza głównym szlakiem imprezowiczów i randkowiczów zapewni kameralną atmosferę podczas spotkania we dwoje.
Popularne wśród studentów miejsce na piwo lub wino, dobrze sprawdzi się także na zimową randkę. Korzystne oświetlenie i wygodne kanapy w zabudowanych lożach, budują atmosferę sprzyjającą spotkaniom we dwoje. Niestety nie można tu nic zjeść, ale jest kawa, grzane wino, piwo i drinki.
Kawiarnia w budynku ABC przy Zgierskiej na pierwszy rzut oka nie wydaje się szczególnie dobra na zimową randkę - spora, otwarta przestrzeń, bar i jasne światło. Ale jest przecież bohaterka tego miejsca - stara, towarowa winda, w której wstawiono stolik dla dwojga. Ci, którzy oczekują prywatności, mogą poprosić nawet o przymknięcie drzwi.
Można tu napić się dobrej kawy, zjeść zdrową przekąskę, zupę albo naleśniki.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze