Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Wyborcza.pl
Dziennikarze też przegrywają
W ubiegłym roku po pożarze mostu Łazienkowskiego konieczna była jego przebudowa. Przetarg na remont mostu wygrała firma Bilfinger Infrastructure, którą w trakcie prac przejął austriacki Porr. Wykonawca prac zapowiedział, że ponownie mostem Łazienkowskim będzie można przejechać przed końcem października. Tę obietnicę powtarzały też władze miasta.
Gazeta "Stołeczna" nie dowierzała. Dziennikarze podejrzewali, że to tylko obiecanki przed wyborami. Zaproponowali zakład prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz, ale odpowiedziała, że nie jest hazardzistką. Zakład przyjął za to Marcin Lewandowski, przedstawiciel wykonawcy. Powiedział, że w razie przegranej przeniesie przez most redaktora, a jeśli wygra, będzie odwrotnie.
Most wyremontowano w rekordowym tempie i dziennikarze przegrali zakład. Aby wywiązać się z zakładu wypożyczyli z Teatru Wielkiego lektykę i przenieśli szefa firmy przez most.
Wszystkie komentarze