Więcej
    Komentarze
    Jak to sprzedaje? Po rynkowej cenie? To się w głowie nie mieści, powinni brać przykład z Torunia, gdzie miasto oddało Kościołowi działkę wartą 1.6 miliona za 16 tysięcy, bez jakiegokolwiek przetargu!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    I po raz kolejny, by uzupełnić braki budżetowe, miasto próbuje się pozbyć jednego z najważniejszych łódzkich zabytków - domu Kopischa. Do tej pory nie było chętnych - wciąż wisi nad nim widmo trujących oparów ksylamitu, którym kiedyś zaimpregnowano drewno.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    a co będzie dla wnuków i POtomnych do sprzedania jak już wszystko sprzedacie ?
    @antypolityk.gw Tyle samo ile mieli dziadowie i pradziadowie, kiedy wszystko było prywatne. Zanim przyszła komuna i pomieszała ludziom w głowach.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    nie zły numer będzie jak te wszystkie "office'y" w pewnym momencie przeniosą się do Bangaldeszu. Będzie wówczas z nimi to co do niedawna z budynkami pofabrycznymi. Z tą tylko różnicą, że w tych drugich są solidne mury, a w tych pierwszych karton i gips :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Od podwyższania cen na działki taka jak ta na rogu Piłsudskeigo i Kilińskiego byłaby ich sprzedaż za "symboliczny" milion z zapisem w umowie o warunkach zabudowy i terminem końcowym inwestycji, a w przypadku opoźnienia lub braku realizacji, powrót działki do miasta. Najlepszym przykładem, że działka w centrum Łodzi sprzedana za kilkanaście milionów może stać pusta przez kilkanaście lat jest Hilton naprzeciwko Centralu.
    ...chyba lepsze jest zabudowane, uporządkowane miasto rokrocznie generujące coraz większe dochody, niż jednorazowy zastrzyk gotówki.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0