Airbus Helicopters swoje biuro projektowe w Łodzi otworzył cztery miesiące temu. Na trzecim piętrze biurowca Forum 76 przy al. Piłsudskiego pracuje 10-osobowy załoga. To absolwenci Politechniki Łódzkiej i Gdańskiej oraz Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu. Inżynierowie pracują nad ulepszaniem konstrukcji, projektowaniem systemów napędowych helikopterów i ich wyposażeniem. Innowacyjne rozwiązania zastosowane będą przy produkcji zarówno śmigłowców wojskowych, jak i komercyjnych.
Docelowo w biurze do końca przyszłego roku ma być zatrudnionych sto osób. - Będą to inżynierowie projektanci z wykształceniem kierunkowym dotyczącym statków powietrznych, rozwoju śmigłowców, czy to z perspektywy płatowców, awioniki czy innych systemów. To muszą być fachowcy od helikopterów. Każde rozmowy prowadzone będą indywidualnie - mówi Dariusz Homka, przedstawiciel Airbus Helicopters w Łodzi.
Francuski koncern zatrudnia na świecie 23 tys. ludzi. Łódzkie biuro projektowe jest czwartym tego typu biurem Airbusa w Europie po Francji, Niemczech i Hiszpanii. Firma ma 44-procentowy udział w rynku śmigłowców cywilnych i służb porządku publicznego. Obecnie w służbie jest około 12 tys. helikopterów Airbusa. Używa ich 3 tys. klientów ze 150 krajów. Maszyny Airbus stanowią jedną trzecią światowej floty śmigłowców cywilnych i służb porządkowych. Rocznie spędzają w powietrzu ponad 3 miliony godzin. Koncern negocjuje właśnie umowę na 50 helikopterów Caracal dla polskiej armii, których produkcja ma być ulokowana w Łodzi.
Centrum księgowe Xerox działa w Łodzi od 2008 roku. Siedziba firmy mieści się przy ul. Gdańskiej 47/49. Teraz pracuje tam 140 osób. Zajmują się głównie księgowością. Firma ogłosiła, że przyjmie do pracy kolejnych 100 pracowników. To efekt pozyskania dwóch nowych klientów.
Poszukiwani są księgowi ze znajomością co najmniej dwóch języków obcych. Jeden to angielski, drugim może być niemiecki, francuski, hiszpański, włoski, portugalski, niderlandzki lub norweski. Zatrudnione osoby również będą zajmowały się księgowością. - Budujemy trzy zespoły. Pierwszy to księgowość zobowiązań. Pracujące tam osoby księgują faktury, płacą za nie i kontrolują, czy wszystko jest w porządku. Drugi to należności, czyli ściąganie należności od klientów, sprawdzanie, dlaczego faktura nie jest zapłacona. Trzecia grupa zajmuje się kontaktem z dostawcami - wylicza Katarzyna Kijewska, przedstawicielka Xerox w Łodzi.
Firma oprócz wynagrodzeń oferuje pracownikom dodatkowe świadczenia: premie kwartalne, opiekę medyczną, ubezpieczenia, kursy księgowe i językowe oraz pakiety sportowe. Xerox zatrudnia 140 tysięcy pracowników w 160 krajach świata. W usługach dla biznesu pracuje ponad połowa z nich. Łódzkie centrum blisko współpracuje z biurami w Barcelonie, Sao Paulo w Brazylii i Kochi w Indiach.
Według najnowszego raportu ABSL, organizacji zrzeszającej firmy sektora nowoczesnych usług dla biznesu, w Łodzi w branży obecnie zatrudnionych jest 13,1 tys. ludzi. To piąte miejsce w kraju.
Harman International Industries to amerykański gigant w rozwiązaniach audio. Firma na świecie zatrudnia 25 tysięcy ludzi. Zajmuje się produkcją i sprzedażą sprzętu audio do samochodów, domów, a nawet teatrów. Teraz firma wchodzi do Łodzi, przejęła obecną od 2007 roku w mieście Symphony Teleca.
Teleca na początku działalności realizowała projekty związane z kamerami i oprogramowaniem do smartfonów. W miarę rozwoju wśród klientów pojawiły się największe i najbardziej rozpoznawalne przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej. W ciągu trzech lat łódzka firma opracowała dwa autorskie rozwiązania wykorzystywane przez przemysł motoryzacyjny. Łódzcy inżynierowie liczą, że po przejęciu przez Harman oba szybciej znajdą zastosowanie w nowych modelach.
Obecna siedziba firmy mieści się przy ul. Kasprzaka 6. Pod adres trafia coraz więcej zleceń, dlatego tylko w tym roku zespół powiększył się o 30 osób. Połączenie ze światowym gigantem daje łodzianom dostęp do jeszcze większej liczby projektów i wymaga dodatkowego zatrudnienia. Otwartych jest 60 wakatów. Mają zostać wypełnione jeszcze w tym roku. Potrzebni są programiści C/C++, Android, Java EE, Java Script i.Net oraz testerzy oprogramowania.
Flint Group to jeden ze światowych liderów branży poligraficznej. Opracowuje i produkuje farby, lakiery oraz dodatki drukarskie. Posiada 140 oddziałów na całym świecie, które zatrudniają łącznie 6,8 tys. osób. Z tego 2,5 tys. w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Firma centralę ma w Luksemburgu. W Polsce działa już od 15 lat. Pierwszy oddział powstał w Konstantynowie Łódzkim. To właśnie tam mieści się Global Colour Center, czyli unikatowe w tej branży laboratorium do recepturowania i standaryzacji kolorów. Z jego rozwiązań korzystają klienci Flint Group z ponad 40 krajów świata.
Od niedawna logo firmy pojawiło się na biurowcu przy al. Piłsudskiego 22. Przedsiębiorstwo wynajęło powierzchnię, bo poza dystrybucją i serwisem technicznym swoich produktów ulokuje w Łodzi dział wsparcia biznesu. Z siedziby w Konstantynowie przenieśli się specjaliści od księgowości i finansów, obsługi klienta i zarządzania bazami. Zespół zostanie uzupełniony o nowych pracowników.
Trwa nabór na stanowiska w obszarach: finanse i księgowość, laboratoria, master data, customer service oraz dział zakupów. Firma planuje zatrudnić kilkadziesiąt osób. W powstającym dziale finansowym Flint Group stawia przede wszystkim na osoby z doświadczeniem. Nie przestaje zatrudniać również do konstantynowskiego oddziału, gdzie pracę znajdą przede wszystkim laboranci.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze