Przystanek Piotrkowska Centrum, bo tak roboczo nazwano centrum przesiadkowe, połączy tramwaje jeżdżące na trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego (północ-południe) oraz W-Z (wschód-zachód).
Nad przystankiem powstała bardzo duża i nietypowa wiata. Jej zadaszenie wraz z podkonstrukcją będzie kosztować około miliona euro. Wiele osób ma jednak wątpliwości co do jej praktycznego zastosowania.
Pod przystankiem powstały już cztery tory, na których będzie mogło zatrzymać się jednocześnie aż osiem tramwajów. Zaczęła się także budowa pierwszych peronów.
Część osób przyglądająca się budowie trasy W-Z ma obawy, czy powstające perony nie są czasami zbyt wąskie. - Muszę zdementować te informacje - mówi Piotr Grabowski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu. I dodaje: - Perony zewnętrzne będą miały szerokość 5,25 metra a wewnętrzne 3,5 metra. Będą wystarczające.
W intenecie pojawiają się również krytyczne opinie dotyczące montowanych właśnie rur, które mają służyć do odwodnienia. - Czy nie mogli zrobić ich białych, aby mniej rzucały się w oczy? - pyta jeden z internautów.
- Oczywiście, że będą one białe. Do rur, które obecnie widać zamontowany zostanie jeszcze system grzewczy aby zimną nie zamarzała w nich woda oraz nałożona zostanie izolacja - tłumaczy Jan Gałecki, projektant wiaty.
Wiele osób obawia się również, że wiata z licznymi rurami i łukami będzie świetnym miejscem dla gołębi, których odchody będą lądować na głowach czekających na tramwaj pasażerów.
- Przewidziałem ten problem na etapie projektowania. Starałem się aby elementów poziomych, na których mogłyby usiąść ptaki było jak najmniej. Na pozostałych pojawią się zabezpieczenia w postaci drutów - mówi Gałecki.
Wiata będzie miała również swoją elewacje. Pół metra od ziemi będzie perforowana blacha.
Do wysokości 4,20 metra zamontowane zostaną szklane panele, a jeszcze wyżej łuki będą wypełnione przeźroczystą membraną.
Pod wiatą zamontowany ma zostać system kamer, przez które będzie można podglądać to co dzieje się na przystanku.
Niespodzianką ma być również oświetlenie. - Jest ono tak zaprojektowane, aby tworzyło pewnego rodzaju mozaikę - zdradza Gałecki.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze