Wielton to największy w Polsce producent naczep, przyczep i zabudów na samochody ciężarowe. W fabryce w Wieluniu 850 pracowników każdego roku wytwarza ponad 6 tys. tego typu pojazdów. Łącznie firma zatrudnia 1,2 tys. pracowników i ciągle się rozwija.
Firma w Wieluniu buduje centrum badawczo-rozwojowe. Koszt tej inwestycji to 20 mln zł. Za kolejnych 10 mln rozbudowane zostaną centrum serwisowe i salon sprzedaży. Centrum badawcze to praca dla blisko 30 inżynierów - konstruktorów i technologów. Ich zadaniem będzie sprawić, by wywrotki, złomiarki czy naczepy do przewożenia opon były bardziej wytrzymałe i lekkie. Serce centrum to stanowisko do stymulowania różnych warunków, w których pracują pojazdy. Deszcz, śnieg, oblodzenie, dziurawe drogi, przeciążenia - to wszystko można ustawić na monitorze komputera. Potem pojazd zostaje poddany torturom. Po dwóch miesiącach będzie wyglądał tak, jakby jeździł po drogach przez pięć lat, i będzie można poddać go badaniom. W Europie takie urządzenie jest teraz tylko jedno.
Odbiorcami pojazdów Wielton są firmy transportowe, budowlane, produkcyjne i dystrybucyjne w kraju oraz zagraniczni dealerzy pojazdów ciężarowych i naczep. W szczególności firmy z Rosji, Ukrainy, Białorusi, Norwegii, Węgier, Litwy, Łotwy, Czech, Bułgarii, Rumunii, Słowacji, Estonii, Niemiec, Austrii, Francji, Holandii, Słowenii oraz Serbii.
Spółka mocno inwestuje. W sierpniu kupiła kilka włoskich konkurencyjnych marek. Łączna wartość podpisanych umów wyniosła wtedy około 4,6 mln euro. Wcześniej Wielton za ponad trzy czwarte akcji największego francuskiego producenta naczep i przyczep do ciężarówek Fruehauf Expansion zapłacił 9,5 mln zł.
Wszystkie komentarze