Więcej
    Komentarze
    Myślę, że trzeba spojrzeć na to z innej strony: "Łódź kreatywna" to jest marka, a nie recepta na życie. Największym problemem Łodzi od czasów transformacji było to, że była żadna. Nie było jej - w świadomości krajowej, a przez to - zagranicznych inwestorów. Nowa marka, "Łódź kreatywna" - dobrze (wręcz idealnie) wpisała się w zeitgeist okresu po 2010 i nadal się wpisuje. Jest autentycznie "modna", a przez to atrakcyjna. Jest jasne (i dla każdego z olejem w głowie - zawsze było), że "przemysł kreatywny" nie wykarmi całego miasta. Ale było hasłem, które pozwalało ściągnąć zewnętrznych inwestorów (bo znaczących inwestorów lokalnych, w przeciwieństwie do innych miast - Wrocławia, Poznania, Gdańska czy Krakowa nie mamy) do zbudowania w Łodzi rzeczy absolutnie prozaicznych (centra biznesowe, spedycja, itp.). Największym problemem Łodzi są miejsca pracy dla ludzi o przeciętnych (czyli dość popularnych) kompetencjach. Ale inwestorzy nie chcą takich inwestycji lokować w miejscach "bylejakich" - muszą to jakoś sprzedać inwestorom. "Łodzią kreatywną" zapisujemy się w ich pamięci i dajemy im hasło, które mogą wpisać w PowerPoincie żeby swoje decyzje uzasadnić. Nie rozpoczynajmy teraz awantury "a może to wszystko bez sensu", tylko popatrzmy na efekty: po latach zastoju ruszyła budowa "mieszkaniówki" (zawsze dobrego prognostyka sytuacji miasta), od czasu wdrożenia tej marki mamy wręcz lawinowy przyrost nowych inwestycji biznesowych. Kolejne biurowce się budują i zapełniają po brzegi. Po tylu latach zastoju! Świat wyraźnie mówi nam, że podoba mu się to co robimy - trzeba robić to dalej, tylko z głową. Popatrzmy też z innej strony: "jeżeli nie to, to co?". Jakie inne miejsce w społecznej świadomości Łódź może sobie teraz znaleźć? Większość albo już jest zajęta (przez Poznań, Wrocław, Warszawę, Kraków i Gdańsk) albo zamyka nas w pudełku braku perspektyw rozwoju (jak związanie z branżą spedycyjno-magazynową). Mamy dobrą markę, która daje nam perspektywy rozwoju. Trzymajmy się jej.
    już oceniałe(a)ś
    36
    4
    czy wy nie potraficie opisywać siwata poza marksistowskimi "myślicielami" społeczeństwo klasowe indywidualizm jako zlo itd. aż zygać się chce od tego XIX w belkotu
    już oceniałe(a)ś
    9
    2