Piotrkowska 97
- Uświadomiłem sobie, że odzyskanie niepodległości to trochę jak urodziny, ale nie mamy w zwyczaju, by je radośnie obchodzić. Świętujemy na poważnie, by nie powiedzieć, że na smutno. Oczywiście wiadomo, że za odzyskaniem niepodległości stoi trudna przeszłość, ale mimo wszystko taka rocznica jest radosną okazją. A skoro urodziny obchodzimy po polsku, czyli tradycyjnie i biesiadnie, to dlaczego nie mielibyśmy tak świętować urodzin Rzeczpospolitej? - tak powody powołania Dnia Kuchni Polskiej tłumaczy Cezary Supeł, pomysłodawca akcji zapoczątkowanej cztery lata temu w Płocku.
Od tego roku do akcji dołącza Łódź. Jako pierwsza chęć udziału wyraziła restauracja Piotrkowska Klub 97. Motywem przewodnim w ?niepodległościowym menu? była oczywiście gęś ? Wróciliśmy do tradycji, naszych gości zaprosiliśmy do stołu z gęsią, przez wielu kojarzoną z polską kuchnią ? mówi Dorota Jeziorek, menedżer restauracji Piotrkowska Klub 97.
Wszystkie komentarze