Stoisko firmy Arco pojawia się na Fashion Week od kilku edycji. Producent designerskich toreb z filcu jak zwykle zadziwia wielobarwnymi nadrukami i nowymi wzorami - geometrycznymi, kwiatowymi i ze świata zwierząt. Tym razem prezentowane są całe kolekcje o tym samym wzornictwie - torby, kosmetyczki, organizery, nawet kalosze do kompletu. - Staramy się za każdym razem zaproponować klientom coś nowego. Tym razem mamy propozycję, która może się spodobać roztargnionym kobietom, które mają kłopot, aby znaleźć coś we własnej torbie - mówi Adam Pietraszek, właściciel firmy.
Fruit Bijoux to propozycja dla tych, którzy chcą mieć biżuterię ładną i niepowtarzalną. Tu decyzję trzeba podejmować kilka razy, bo ozdoby nie są sprzedawane jako całość, tylko... na części. - Proponujemy biżuterię modułową, którą klient kompletuje samodzielnie - mówi Szymon Ciechorski, projektant Fruit Bijoux. - Oddzielnie można na przykład dobrać obrączkę - pozłacaną, posrebrzaną lub rodowaną. Do tego wybieramy oczko z barwionej żywicy akrylowej albo słodkowodnej perły. Poszczególne elementy są tak przygotowane, że zrobienie z nich kompletnego pierścionka albo kolczyków trwa tylko chwilę. A efekt - niepowtarzalny.
Wizyta na stoisku Fruit Bijoux może oznaczać wydatek od 100 do 200 złotych.
Mucha w biedronki, lub klocki lego, krawat z motywem pikseli i jedwabna, wielobarwna poszetka (chustka do kieszonki eleganta) - wszystko to można kupić na stoisku Marthu 10. Tu na zakupy mogą się wybrać ci, którzy nie unikają elegancji, za to nie lubią nudy. - Nasze wyroby są dość charakterystyczne, bardzo nam miło, gdy rozpoznajemy nasze muchy na czyjejś szyi, na przykład na ulicy, albo w telewizji - mówi Marta Urbaniak, właścicielka Marthu 10.
Fantazyjne muchy (tworzone w wydaniu dla mężczyzn i dla kobiet) to wydatek ok. 70 złotych, jedwabna poszetka kosztuje 90 złotych, a krawat - 100.
W jesiennej kolekcji Violi Piekut króluje luksusowy zamsz. W showroomie można kupić na przykład eleganckie spodnium w miodowym odcieniu. Są też wełniane, ciepłe płaszcze i niezwykłe sukienki z plecionymi ozdobami nawiązującymi do motywów etnicznych. Casualowa kolekcja Violi Piekut to propozycja dla pań, które cenią dobrą jakość i wygodę. No i mają na to fundusze. Ceny garderoby zaczynają się od kilkuset złotych, a za zamszowy kombinezon trzeba zapłacić aż 5 tysięcy.
Elegancko, kobieco i naturalnie - tak ma się czuć klientka warszawskiej firmy Beware. - Do stworzenia kolekcji zainspirowało mnie własne życie, intensywne i trochę w biegu - mówi Marta Woźniak, właścicielka Beware. Klientkom proponuje m.in. koszulowe sukienko-tuniki z miękkiej, kraciastej flaneli (270 złotych), a do tego skórzane białe buty ze srebrnymi elementami (390 złotych).
Stoisko duetu ODIO i Pieczarkowski to najlepszy przykład, że na Fashion Week można obejrzeć kolekcję na wybiegu (tu akurat w piątek), a później iść prosto do stoiska projektantów, żeby kupić coś dla siebie. W kolekcji basic są to t-shirty i bluzy ręcznie drukowane (60-300 złotych). Natomiast bogato zdobione bluzy inspirowane kulturą celtycką to wydatek ponad tysiąca złotych.
W strefie showroom swoje stoisko ma także młodziutki projektant Michał Zieliński, uczestnik Projekt Runway. Prezentuje m.in. czarne bluzy z barwnymi nadrukami, czyli kontynuację kolekcji Atlantic Risers (190 zł) i serię t-shirtów z serii Happy Place z motywami inspirowanymi średniowiecznymi torturami. Są też sukienki wyjściowe. Odzież można oglądać, przymierzać i zamawiać. Projektant zaprasza do sklepu on-line, w którym można kupować wszystkie dostępne egzemplarze.
Marta Kuszyńska, łódzka projektantka, kolejny raz udowadnia, że rozumie swoje klientki - proponuje im wspaniałą jesienną kolekcję, która pozwala zapomnieć o chłodzie, a przypomina, że ubrania są po to, aby cieszyć. Jesienne płaszcze, wełniane swetry, sukienki, żakiety - ma być wygodnie i nowocześnie. Koszula z najnowszej kolekcji Kuszyńskiej kosztuje 270 złotych, płaszcze 950. Są też egzemplarze pokazowe, prosto z wybiegu, których ceny przekraczają 1000 złotych.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze