"Sweet Child O'Mine" Guns N'Roses to niejedyna piosenka kultowej kapeli z Los Angeles, którą Slash wykonuje podczas koncertów z Myles'em Kennedy'm i zespołem The Conspirators.
Nic dziwnego. Axl Rose (wokal), Slash (gitara prowadząca), Izzy Stradlin (gitara rytmiczna), Duff McKagan (gitara basowa) i Steven Adler (perkusja) byli w latach 80. XX w. tak głodni sukcesu, że każda skomponowana przez nich piosenka zamieniała się w złoto. Ich debiut "Appetite for Destruction" sprzedał się w nakładzie 28 milionów egzemplarzy na całym świecie, co czyni go najlepiej sprzedającym się debiutanckim albumem wszech czasów. Wiele z napisanym wtedy piosenek do dziś pojawia się w trakcie solowych koncertów gitarzysty. Przed koncertem warto poznać najciekawsze historie z nimi związane.
___________
Slash, Myles Kennedy oraz zespół The Conspirators zagrają w piątek w Atlas Arenie (al. Bandurskiego 7). Bramy zostaną otwarte o godz. 18.30. Zanim na scenę wyjdzie gwiazda, publiczność rozgrzeje brytyjskie trio RavenEye. W sprzedaży dostępne są ostatnie bilety. Można je nabyć w cenie: 200 - 370 zł.
Pochodzi z debiutanckiego albumu Guns N'Roses. To ich najbardziej znany przebój, który w krótkim czasie pomógł zespołowi dotrzeć do panteonu gwiazd rocka. Do dziś to ich jedyny singiel, który uplasował się na pierwszym miejscu rankingu Billboard Hot 100. Jego siła była tak wielka, że napędzany nim album "Appetite for Destruction" dotarł do pierwszego miejsca w rankingu Billboard 200.
Chociaż trudno znaleźć równie zasłużony dla dalszej kariery Gunsów utwór - Slash nie darzy go sympatią. Jeden z najsłynniejszych na świecie riffów powstał przez przypadek i pewnie zginąłby w koszu, gdyby nie Axl Rose, który od razu zwrócił na niego uwagę. Wokalista napisał tekst o Erin Everly, swojej ówczesnej dziewczynie, i powstał hit, na którym młodzi gitarzyści wciąż łamią sobie place.
Kolejny nieśmiertelny przebój Guns N'Roses, który pojawia się na każdym solowym koncercie Slasha. To klasyczny hardrockowy utwór dopełniony charakterystycznymi riffami i świetnym tekstem. W przeciwieństwie do "Sweet Child O'Mine" "Paradise City" należy do ulubionych piosenek gitarzysty. Utwór powstał w drodze powrotnej z koncertu w San Francisco. Do jammującego na gitarze Slasha dołączyli Duff McKagan i Izzy Stradlin, a Axle Rose zaczął śpiewać. Gdy już wszyscy zrozumieli, jak wielki przebój stworzyli, między gitarzystą a wokalistą wywiązał się konflikt o tekst. Slash chciał, żeby zamiast wersu "Gdzie trawa jest zielona, a dziewczyny śliczne" śpiewać "Gdzie dziewczyny są grube i mają wielkie cycki". Ostatecznie - i całe szczęście - zespół się na to nie zgodził.
Tytułowa dżungla otwierająca album "Appetite For Destruction" to hard rock w najczystszej postaci. Utwór został wydany jako drugi singiel z album "Appetite for Destruction". Piosenka nie osiągnęła takiego sukcesu jak "Sweet Child O'Mine" i dotarła tylko do siódmego miejsca listy Billboard Hot 100. Ponad 20 lat później doceniła ją stacja VH1, uznając za najlepszą piosenkę hardrockową w historii muzyki rozrywkowej. Chociaż autorstwo słynnego riffu przypisuje się Slashowi, tak naprawdę jego pomysłodawcą był Duff McKagan, który przyniósł go ze swojego poprzedniego zespołu The Vains. Sam Axl twierdzi, że do napisania tekstu zainspirował go bezdomny, którego spotkał po dotarciu autostopem do Nowego Jorku. Mężczyzna miał mu powiedzieć: "Wiesz, dokąd przyjechałeś? Do dżungli, skarbie. Zginiesz tutaj!".
Kolejny utwór, którego nie zabrakło na żadnym z dotychczasowych polskich koncertów Slasha, to piosenka "Mr. Brownstone". Kawałek opowiada o nałogu heroinowym. Ponieważ w całym Guns N'Roses tylko Axl Rose nie był uzależniony od narkotyków, tekst do utworu napisali dwaj najwięksi znawcy tematu Slash i Izzy Stradline. Artyści zgodnie podkreślają, że napisana przez nich piosenka to tylko opis typowego dnia z ich życia.
Tytułowy Mr. Brownstone to slangowe określenie heroiny.
Po heroinowym hymnie czas na hołd dla marki kalifornijskiego wina - "Night Train Express". Było tanie i dzięki temu debiutujący wówczas zespół mógł się nim raczyć przed, w trakcie i po koncertach. Axl Roses wielokrotnie mówił ze sceny: "Nightrain nawalicie się dwa razy szybciej niż Thunderbird, a wyjdziecie na tym lepiej finansowo". Docenił to ranking "Guitar World", który uznał numer za ósmą najlepszą piosenkę do słuchania w trakcie picia alkoholu.
Tekst powstał po tym, jak Axl usłyszał kogoś, kto pijany krzyczał: "Jestem na Nightrain!".
Fani obecni na obu polskich koncertach Slasha zapamiętali ten utwór ze względu na rozbudowaną kilkunastominutową solówkę, którą muzyk wplata w piosenkę. "Rocket Queen" związany jest jeszcze z jedną historią, którą Axl Rose wyjaśniał na łamach magazynu "Hit Parader": "Napisałem tę piosenkę dla dziewczyny (Barbi Von Greif), która miała w planach założenie zespołu o nazwie Rocket Queen. Przez pewien czas utrzymywała mnie przy życiu. Końcówka utworu to wiadomość dla niej i każdego, kto będzie chciał coś zapamiętać z tej piosenki. To zakończenie to symbol nadziei i przyjaźni. W tym utworze zrobiliśmy też to, czego chciałem spróbować z różnymi ludźmi - nagrywany akt seksu. Wyszło spontanicznie, ale równocześnie było to zamierzone. Chciałem, żeby to nagranie trafiło na album".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze