Fot. Tomasz StaA'czak / Agencja Wyborcza.pl
Przecięli linie telefoniczne
Nie tylko fałszywy konwojent na miejsce kradzieży wybrał Swarzędz. W sierpniu 1993 roku trzech mężczyzn zrabowało tam 520 tysięcy złotych. Sprawcy w ramach przygotowań przeprowadzili nawet próbny napad.
Grupa wówczas 38-letniego Waldemara W. kupiła samochód identyczny do pojazdu firmy ochroniarskiej. Mieli też broń i stroje konwojentów. Dzień przed skokiem mężczyźni zadzwonili do agencji ochrony. Podając się za pracowników Swarzędzkiej Fabryki Mebli, przełożyli odbiór pieniędzy. Przebiegli rabusie uszkodzili kable telefoniczne w trzech miastach: Swarzędzu, Pobiedziskach i Kostrzynie Wielkopolskim. W dniu napadu grupa przewiozła pracowników fabryki do banku. Po odebraniu pieniędzy obezwładnili mężczyzn i wywieźli do lasu.
Niecałe dwa miesiące później złodzieje wpadli. Policja odzyskała część pieniędzy. Mężczyźni zostali skazani na osiem i siedem lat więzienia.
Wszystkie komentarze