Więcej
    Komentarze
    Czy ktoś potrafiłby wytłumaczyć mi PO CO są te znaki zapytania wtrącane w treść artykułu w różnych dziwnych miejscach? Bo naprawdę nie wiem, czy to pomyłka, czy może coś to oznacza i jest do czegoś przydatne.
    @gazeta1960 Wyjaśnienie jest proste. GW tnie koszty, zatrudnia stażystów, nie zatrudnia nikogo do korekty. Liczy się klikalność i reklama. W końcu kto jeszcze te ich teksty czyta?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @p_lar teksty z błędami przeglądają (bo już nie czytają) ci, którzy na nie wchodzą. Jak piszesz, każdy klik się liczy, a każdy błąd ortograficzny w tytule - to co najmniej jeden klik.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @gazeta1960 Złe kodowanie. Miały być apostrofy wyszły znaki zapytania. Stażysta używa jakiegoś egzotycznego zestawu znaków.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dzień dobry, Szkoda, że nie przeczytali Państwo przed "wydaniem wyroku" wersji w papierowym wydaniu, gdzie niepotrzebne znaki zapytania nie pojawiły się. Zapewniam Państwa, że swoje teksty czytam wielokrotnie. Na szczęście są Państwo czujni. Wyłapali Państwo fakt, że system zamienił myślniki na znaki zapytania i mogliśmy to poprawić. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie (autorka, która nie jest stażystką).
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Na klawiaturze QWERTZU (francuzka) przecinek jest na miejscu znaku zapytania w klawiaturze typu QWERTY. Czyli po prostu brak korekty tekstu, po pisaniu bez wzrokowym. Przecież mistrz pisania, się przecież nie myli.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0