W poprzednim roku radni wyrazili zgodę na utworzenie na Piotrkowskiej parku kulturowego. Jedną z najważniejszych kwestii, jakie reguluje, są reklamy. Z kamienic mają zniknąć wielkoformatowe płachty szpecące budynki, a każda firma będzie mogła mieć na budynku nie więcej niż trzy reklamy.
Z kolei podczas remontów reklamy na siatkach ochronnych nie będą mogły zajmować więcej niż 50 proc. powierzchni budynku. Na pozostałej części będzie musiał znaleźć się wizerunek remontowanej elewacji. Możliwość reklamowania się na wystawianych na ulicę stojakach z menu będą mieli tylko restauratorzy działający w bramach czy podwórkach, a z słupy reklamowe przestaną służyć także samochody, przyczepy i riksze.
Rikszom poświęcono zresztą osobny punkt regulaminu, dotyczący ujednolicenia ich wyglądu. I tak każda przed dopuszczeniem do jazdy będzie musiała otrzymać roczny certyfikat oraz numer, który umieszczony będzie z boku. Riksze miałyby być w kolorze écru i grafitowym, a kierujący nimi mieliby być "w prostym i schludnym stroju", który latem zakrywać będzie ramiona i kolana. Poza tym dostosowany będzie kolorystycznie do pojazdu.
Regulamin wpłynie także na funkcjonowanie ogródków. I tak na woonerfach będą one większe niż na Piotrkowskiej. Z kolei w pasażu Rubinsteina ogródki będą można rozłożyć jedynie na tarasach budynków lub przy Piotrkowskiej. Za podłoże nie będą mogły służyć podesty, podłogi lub wykładziny. To zmiana w porównaniu z dotychczasowymi zasadami. "(...) Po zaledwie jednym sezonie ogródkowym, w czasie którego stosowane były takie wykładziny, na granitowej posadzce ulicy Piotrkowskiej pojawiły się cienie i wyświecenia" - komentują pomysłodawcy.
Wprowadzono również zakaz umieszczania na elewacjach czy prześwitach bramowych klimatyzatorów, anten czy instalacji elektrycznych. Tego typu urządzenia nie mogą być też montowane na dachach, o ile miałyby być widoczne z ulicy. Zakazane zostanie także malowanie elewacji na jaskrawe i ahistoryczne kolory, "niemające odniesienia do miejscowej tradycji budowlanej".
Zapisy odnośnie kolorystyki kamienic dotyczą tylko parterów. - Kolorystyka całości to kwestia planów miejscowych, które nie są jeszcze uchwalone. Nam zależy na tym, by walczyć z negatywnymi zjawiskami, które pojawiają się już dziś. Do tej pory nie było narzędzi, by ujednolicać wygląd w parterach, a jest to przestrzeń, którą widać z punktu przechodnia i ma bardzo duży wpływ na odbiór przestrzeni - tłumaczy Kamila Kwiecińska-Trzewikowska, miejski konserwator zabytków.
Za substytut reklam wielkoformatowych dopuszczono m.in. murale. Takie projekty mają być też nawiązaniem do tradycji łódzkich murali reklamowych, a do tego będą wpisywać się "w wizerunek miasta jako polskiej stolicy murali". "Dodatkowo takie rozwiązania nie wykorzystują nowoczesnych siatek z tworzyw sztucznych i metalowych konstrukcji obciążających budynek, a jedynie tradycyjne metody nanoszenia farby na mur, co dodatkowo podwyższa ich wartość jako dzieła rąk ludzkich" - napisano w uzasadnieniu.
Reklama w postaci muralu będzie mogła powstawać pod pewnymi warunkami. Musi zostać wykonana na gładkich ścianach szczytowych budynku, jej powierzchnia nie może przekroczyć 20 proc. kompozycji i zachowany ma być "wysoki poziom estetyczny".
Podczas konsultacji przedsiębiorcy podnosili, że wprowadzenie zakazu handlu poza budynkami może przynieść złe skutki, jak zniknięcie weekendowych festiwali żywności z food-truckami. W magistracie przyjęto te argumenty i początkowe zapisy postanowiono zmienić.
- Są miejsca na Piotrkowskiej, gdzie działają młode i kreatywne osoby. Złożyły propozycję, by przy obiektach postindustrialnych była możliwość organizowania m.in. targów zdrowej żywności. Zgodziliśmy się na to i dlatego wprowadzimy tak zwane strefy kreatywnych dla działalności artystycznej i eventowej - opowiada Kwiecińska-Trzewikowska.
Strefy znajdą się w OFF Piotrkowskiej, przy Piotrkowskiej 17, Sienkiewicza 65, Kościuszki 12 oraz na placu na Moniuszki.
Wdrażania zapisów w życie zajmie się powołany do tego zespół. - W marcu będziemy przygotowywać specjalną ulotkę i materiał promocyjny dla wszystkich przedsiębiorców i mieszkańców w obrębie parku kulturowego. Będziemy informowali, jakie zapisy parku ich dotyczą i jakie mają okresy dostosowania swoich urządzeń czy działalności do regulaminu - opowiada Kwiecińska-Trzewikowska.
Z kolei w kwietniu wejdzie zarządzenie w sprawie riksz, rozpocznie się też wizja w terenie i monitoring. 29 lipca skończy się vacatio legis w zakresie reklam, riksz, słupów ogłoszeniowych i handlu poza budynkami. Od sierpnia będzie można karać "niepokornych" mandatami w wysokości od 50 do 500 zł. Codziennie. Drugą możliwością karania będzie zgłaszanie spraw do policji bądź prokuratury, gdyż nieprzestrzeganie zapisów regulaminu będzie wykroczeniem. - Sądy również będą mogły nakładać grzywny bądź nakazać rozebranie jakiegoś obiektu - podkreśla Kwiecińska-Trzewikowska.
I dodaje: - Najpoważniejszą kwestią jest uporządkowanie obiektów tymczasowych i kiosków. Tu termin mija 29 stycznia przyszłego roku - dodaje miejska konserwator zabytków.
Park kulturowy obejmuje nie tylko Piotrkowską, lecz także otaczające ją kwartały. Rozciąga się na odcinku od placu Wolności do al. Piłsudskiego oraz od ulicy Wschodniej i Sienkiewicza po Zachodnią i Kościuszki. Jego granice kończą się jednak na elewacjach budynków po stronie ulicy bliższej Piotrkowskiej.
Nie oznacza to jednak, że miasto nie będzie miało innych narzędzi do walki o estetykę Łodzi. Opracowywany jest także kodeks krajobrazowy, który unormuje funkcjonowanie reklam.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze