Reklamowy chaos
Biuro Architekta Miasta przedstawiło założenia kodeksu krajobrazowego. Jego wprowadzenie ma uporządkować chaos reklamowy w mieście i zwiększyć estetykę. Łódź podzielono na cztery strefy:
- ''0'' obejmuje park kulturowy (Piotrkowska i przylegające do niej kwartały). Tu porządek jest już wprowadzony, dlatego kodeks skupi się bardziej na pozostałych terenach;
- ''1'' - zabytkowe centrum Łodzi;
- ''2'' - osiedla bloków, domów jednorodzinnych i obszary przemysłowo-usługowe;
- ''3'' - obszary zielone i niezurbanizowane.
Co dzięki kodeksowi zmieni się w mieście? Najlepiej pokazać to na przykładach. Tych złych najwięcej jest na odcinku Piłsudskiego od Kościuszki do Galerii Łódzkiej. Wkrótce zmieni się on nie do poznania. Przejrzyjmy zatem jak zmieni się krajobraz po wprowadzeniu kodeksu (warto zapamiętać, że większość przykładów dotyczyć będzie strefy ''0'' i ''1'').
Ogromny chaos i bałagan widać m.in. na budynkach obok Centralu. Duża liczba bilboardów, banery, zasłonięte ściany szczytowe i okna, nośniki rozmieszczone chaotycznie i o różnej wielkości. Dlatego z widocznego powyżej zdjęcia znikną niemal wszystkie formy reklamy. Pozostać będą mogły jedynie szyldy nad witrynami. Ale pod warunkiem, że będą spójne i ułożone na tej samej wysokości. Dopuszczone będzie również zajęcie witryn i okien reklamami, które nie przekroczą 10 procent ich powierzchni.
Z hotelu Ibis i Silver Screenu (zdjęcia poniżej) znikną bilboardy i wielkoformatowe reklamy. Zostaną - litery przestrzenne.
TOMASZ STAA?CZAK
TOMASZ STAA?CZAK
Wszystkie komentarze