Rower miejski wjeżdża do Łodzi. Jak jest w innych miastach?

Firma Nextbike, która tworzy Łódzki Rower Publiczny, działa też w wielu innych miastach Polski - zaczęła w 2011 roku we Wrocławiu.

Firma pochwaliła się właśnie sporym sukcesem - po całym sezonie 2015 i pierwszych tygodniach tego roku, przekroczono właśnie 10 milionów wynajmów w całej Polsce. Na oficjalnej stronie internetowej Nextbike poinformowano, że do 10 milionowego wynajęcia roweru doszło na początku kwietnia w Warszawie na stacji ul. Grójecka - pl. Narutowicza.

Na 10 mln wypożyczeń złożyło się m.in.:

Warszawa (w tym Konstancin i Grodzisk Mazowiecki): ponad 6 milionów wypożyczeń

Wrocław: ponad 1,5 miliona wypożyczeń

Białystok (w tym Juchnowiec Kościelny): ponad 800 tysięcy wypożyczeń

Lublin: ponad 600 tysięcy wypożyczeń

Poznań: ponad 290 tysięcy wypożyczeń

Opole: ponad 230 tysięcy wypożyczeń

We wszystkich miastach w Polsce w systemie Nextbike zarejestrowanych jest 676 tys. rowerzystów i ciągle rośnie.

Warszawa: 383 131 zarejestrowanych użytkowników

Wrocław: 114 942 zarejestrowanych użytkowników

Lublin: 45 759 zarejestrowanych użytkowników

Białystok: 39 720 zarejestrowanych użytkowników

Poznań: 35 008 zarejestrowanych użytkowników

Opole: 15 272 zarejestrowanych użytkowników

Jak informuje Nextbike średni czas wypożyczenia roweru miejskiego w latach 2011-2016 to około 23 minuty. W tym roku - około 20 minut.

Dzienny rekord wynajmów odnotowano 11 czerwca 2015 roku, kiedy we wszystkich miastach sięgano po rowery 29396 razy.

Najaktywniejszy użytkownik w całej historii funkcjonowania wypożyczalni (zarejestrowany w systemie Veturilo) ma na koncie 2532 wynajmy. Tegoroczny rekordzista, również użytkownik Veturilo, od 1 marca sięgał po jednoślady 156 razy.

Ceny za korzystanie z rowerów miejskim nie są takie same. W Łodzi, tak jak w innych miastach, pierwsze 20 minut korzystania z jednośladów będzie bezpłatne. Za godzinę trzeba będzie zapłacić złotówkę. Za drugą zapłacimy dwa razy tyle, a za trzecią i kolejną - 5 zł.

Aby wypożyczyć rower trzeba będzie zasilić swoje konto minimalną kwotą 10 zł.

Tutaj za korzystanie z rowerów w systemie Venturilo (204 stacje i 3039 rowerów) przez pierwsze 20 minut też nic się nie płaci. Za pierwszą godzinę trzeba zapłacić złotówkę, a drugą godzinę - 3 zł. Z kolei za każdą następną o dwa złoty więcej: za trzecią - 5 zł, a za czwartą i kolejną 7 zł.

Opłaty za korzystanie z systemu Bemowo Bike (niezależny, ale kompatybilny z Venturilo) są takie same. Mniej - 4 zł - trzeba zapłacić za trzecią godzinę korzystania z rowerów. Bemowo Bike to 15 stacji i 149 rowerów.

Trzeba też uważać, bo w regulaminie korzystania z rowerów są też kary. Opłata za przekroczenie 12 godzin użytkowania roweru to 200 zł. Z kolei kradzież, utrata lub zniszczenie roweru oznacza 2 tys. zł grzywny.

Rowerzyści miejscy BiKeR mają do dyspozycji 46 stacji i 460 rowerów. Klienci Białostockiej Komunikacji Miejskiej posiadający zakodowany i ważny dowolny imienny bilet okresowy lub bilet wieloprzejazdowy ważny w I strefie taryfowej muszą na początek zapłacić 10 z. Pierwsze pół godziny jest darmowe. Za godzinną jazdę trzeba zapłacić złotówkę. Druga godzina to już 2 zł, a każda kolejna - 4 zł. Kary są takie same jak w Warszawie.

Katowickie City by Bike to 2 stacji i 30 rowerów. Za pierwszy kwadrans jazdy się nie płaci. Koszt korzystania z roweru przez pierwszą godzinę to złotówka, do dwóch godzin - 2 zł, a do trzech - 3 zł. Za każdą kolejną godzinę trzeba zapłacić 4 zł.

Mieszkańcy mogą korzystać z 300 rowerów w 34 stacjach. Docelowo ma być jednak aż 2000 rowerów w 150 stacjach.

Pierwsze 30 minut jazdy rowerem miejskim jest za darmo. Za pierwszą godzinę trzeba zapłacić 3 zł.

W tej chwili miasto szuka nowego operatora rowerów, na oferty czeka do 13 kwietnia. W najgorszym wypadku mieszkańcy Krakowa będą mogli korzystać z rowerów dopiero w sierpniu.

Użytkownik Lubelskiego Roweru Miejskiego (90 stacji i 891 rowerów) na dzień dobry musi zapłacić 10 zł opłaty inicjalnej. Za pierwsze 20 minut korzystania z roweru się nie płaci. Godzina jazdy to złotówka. Za drugą trzeba już zapłacić 3 zł, a za każdą następną - 4 zł. Koszt korzystania z rowerów LRM przez trzy godziny to 8 zł, a ośmiu - 16 zł.

Kary? Opłata za przekroczenie 12 godzin wypożyczenia to 200 zł, a kradzież, utrata lub zniszczenie roweru 2000 zł.

Użytkownicy Opole Bike (16 stacji i 164 rowery) też muszą na początek zapłacić 10 zł i tam też 20 minut jazdy jest za darmo. Za godzinę trzeba zapłacić 2 zł, a za każdą kolejną - 4 zł. Kary za przekroczenie 12 godzin użytkowania roweru i jego kradzież, utratę lub zniszczenie, są takie same jak w innych miastach - 200 i 2000 zł.

Użytkownicy Poznańskiego Roweru Miejskiego (37 stacji i 443 rowery) też muszą na dzień dobry zapłacić 10 zł. Korzystanie z roweru przez 20 minut jest darmowe. Za jazdą od 20 do 60 minuty trzeba zapłacić 2 zł, a każda następna godzina to już koszt 4 zł.

Kary za przekroczenie 12 godzin użytkowania roweru i jego kradzież, utratę lub zniszczenie, są takie same jak w innych miastach - 200 i 2000 zł.

Tutaj ceny są zróżnicowane. Użytkownicy Roweru Trójmiejskiego (8 stacji i 80 rowerów), którzy są mieszkańcami Trójmiasta za pierwszą godzinę poza sezonem płacą 2 zł, a za korzystanie z rowerów w sezonie (1 maja - 30 września) - 4 zł. Turyści płacą podwójnie - 4 i 8 zł.

Kary są takie same, jak w innych miastach.

Użytkownicy Wrocławskiego Roweru Miejskiego (73 stacje i 730 rowerów) też muszą wnieść opłatę inicjacyjną w kwocie 10 zł. Za pierwsze 20 minut nie płacą nic, a za pierwszą godzinę 2 zł. Każda kolejna godzina to koszt 4 zł.

FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA