Więcej
    Komentarze
    Dopoty nikt na powaznie nie zabierze sie za usuwanie napisow wypisywanych przez idiotow na nowo odnowionych elewacjach blokow i budynkow dopoty wszystko mija sie z celem. Wlokniarzy, krajowa 'jedynka' wizytowka Lodzi, na ekranie akustycznym "pozdrowienia do wiezienia". Przeciez tamtedy rowniez jezdza urzednicy z Magistratu i i widzac to, a nie reagujac akcetpuja taki stan rzeczy.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    Problemem jest też zanieczyszczone powietrze. Obok bloków stoją kamienice gdzie pali się byle czym. Zazielenianie nie będzie wiele warte jak tego zjawiska się nie zlikwiduje.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    "Aby zachęcić ich do pozostania w centrum urzędnicy zamierzają zmienić łódzkie ulice w bardziej przyjazne mieszkańcom." Podpowiem: jak chcą mieć porządnych, płacących, niszczeniu przestrzeni wspólnej niechętnych mieszkańców, niech zadbają o miejsca parkingowe. Zamożny mieszkaniec (co często koreluje właśnie z chęcią dbania o okolicę itd) ma samochód i chce z niego korzystać.
    @lodzianka01 Zgodnie z najnowszymi planami ekipy rządzącej miastem, ulice mają być zawężane a miejsca parkingowe likwidowane.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @lodzianka01 miejsca parkingowe to najmniejszy problem tego miasta. Zamożny mieszkaniec ma samochód ha ha..Teraz każdy ma samochód, a jak się mieszka w centrum to po to min. żeby móc wszędzie dojść na pieszo / dojechać rowerem a nie smrodzić spalinami
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @lodzianka01 Im mieszkaniec zamożniejszy, tym rzadziej korzysta z samochodu. Pokazują to statystyki krajów bogatszych od Polski. To tylko dla Polaka samochód jest przedłużeniem... ego. I dlatego musi go trzymać na widoku. Podpowiem: większość mieszkańców Łodzi pieszo chodzi. Bo głupotą jest jechać w korkach godzinę tam, gdzie można w pół godziny dojść lub dojechać tramwajem czy rowerem.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @jonaszewski Rower i tramwaj nie są w Łodzi konkurencją dla samochodu. I nigdy nie będą.Stwierdzenie, że czym mieszkaniec zamożniejszy tym rzadziej korzysta z samochodu to zwykła bujda.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @zawszeprawdomowny Od kiedy rządzi nam Hanna w Łodzi bez ponownych nasadzeń wycięto 25 tysięcy drzew. Wycięto około 65000 drzew a posadzono 40000 malutkich drzewek... Bezpieczeństwo, zieleń i wygoda poruszania to podstawa. Napisy sobie poczekają.
    @lepetitprince A czy te drzewa przypadkiem nie byly wycinane w zwiazku z nowymi inwestycjami... Chyba lepiej nie miec drzewka, a miec nowy droge lub biurowiec zapewniajacy miejsca pracy?
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @zawszeprawdomowny Dokładnie. Jest inwestycja i są drzewa które trzeba trzeba wyciąć. Więc inwestor zwraca się do miasta czy ma dokonać nasadzeń czy zapłacić odszkodowanie. Miasto woli gotówkę więc inwestor płaci powiedzmy 1000 czy 2500 za jedno drzewo. I wszystko jest dobrze jeśli tylko te pieniądze by szły na coś konkretnego ale idą powiedzmy na 13 pensje urzednikow... A śmieszne jest to że jeśli coś ma kosztować miasto powiedzmy 100 tysięcy i jeśli inwestor musi wyciąć 10 drzew płacąc za sztukę 2500 to podnosi cenę do 125000 i miasto płaci samo sobie za drzewa. Przekłada pieniądze z lewej do prawej kieszeni i mówi że ma więcej pieniedzy...
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @lepetitprince A ty znowu z tymi swoimi drzewami. Rusz się może kiedyś sprzed komputerka i pochodź / pojeździj po mieście. Większość ulic przypomina zielone aleje. Aż miło... Tych opisanych przez ciebie tysięcy drzew nie wycięto ot tak sobie... Może zauważyłeś mnóstwo inwestycji w mieście?... Łódź jest bardzo zielonym miastem. Bardziej martwiłbym się usprawiedliwianą przez Ministra Środowiska masową, skierowaną jedynie na zysk masową wycinką połaci Puszczy Białowieskiej. To jest prawdziwy problem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1