Komentarze
CZwarta buda na fabrycznym liczac od dworca to był klasyk.U Ramischa chinczyk juz faktycznie nie ten sam a sphinx to jakas parodia.Tylko te zapiekanki trzymaja poziom.elo
już oceniałe(a)ś
2
0
rzadko się szwendam nocami po barach i nie wiem co to są swojskie szaszetki
już oceniałe(a)ś
1
0