Więcej
    Komentarze
    Restauracja Zielona w manufakturze? Absolutnie nie polecam, poprzedni Green Way był dużo lepszą propozycją. Teraz jest tam drogo, snobistycznie i do tego niestety ale człowiek wychodzi głodny, ponieważ porcje które są tam serwowane są niezwykle skąpe, bardziej to wygląda na degustację dań a nie na podanie posiłku, którym człowiek zaspokoi głód za bądź co bądź spore pieniądze. Byłem raz i więcej nie wrócę.
    @arteth a co się stało z Green Way ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @banan125 przerobili na zieloną
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Korzenie - może miałam pecha, podali mi rozgotowany makaron, nie byłam zachwycona wizytą. Nie wiem, czy jeszcze wrócę. W Porcji jadam często, stawiają na produkt wysokiej jakości, dlatego mam zaufanie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    dlaczego w zestawieniu nie ma restauracji BIOWAY?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    ostatnio byłem w Sopocie na Monciaku okazało się, że mojej ulubionej restauracji Green Way tam już nie ma - co się dzieje z tą firmą ? nie ma ich barów już nigdzie w Polsce ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zielona - ceny zdecydowanie za wysokie w stosunku do jakości i wielkości porcji. Korzenie - smakowo bez szału, objętościowo również. Podobnie jak ze zróżnicowaniem dań. Pisanie, że jest to mekka to zdecydowanie przesada... Jaffa - już w poprzedniej lokalizacji falafele były okropne - jakieś takie suche. Teraz, po przeprowadzce na OFFa i zmianie w fast fooda jest jeszcze gorzej. Greenway - jedzenie okropne, zrobione jakby "na odwal się". A, i Zbożowa nie była wege - mieli tam ryby i owoce morza.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "kotlet schabowy z seitana" - coś takiego nie ma prawa istnieć. Kotlet schabowy, jak sama nazwa wskazuje jest ze schabu.
    @corm Szynka w mięsnym też powinna być ze świni, a jak się jej przyjrzysz, to wyjdzie na to, że jest w większości z soi i chemikaliów. O dżemach, jogurtach, serach, masłach, kabanosach etc. nawet nie wspomnę.Poczytaj etykiety na tym co kupujesz. Myślę, że czepianie się do nazw to już lekka przesada. Potrawy i produkty spożywcze już dawno i na każdym polu przestały przypominać swojej pierwowzory, a nazw nie pozmieniały. Nie tylko te wegetariańskie czy wegańskie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @corm Widać jesteś naiwną osobą, powiem Ci co ja zobaczyłem w polskim sklepie poza granicami Ojczyzny, otóż specjalnością dnia w tym sklepie był: "Filet śledziowy z makreli".
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @pawel.lewski Bo to są pozostałości z czasów komuny.Jeśli to robią starzy,to widać,że nie wylazła z nich komuna,a jeśli młodzi,to mieli takie "zamiastki" w domu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Najlepiej zjeść w domu, wtedy wiesz co jesz.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Cudowanie i tyle."Moi" wegetarianie,a właściwie weganie, w domu wcinają wszystko, z mięsem w roli głównej.Już nie komentuję,bo wiem,że to co dla znajomych i na mieście,to na pokaz,snobistyczne.Córka próbuje dostosować się do partnera,któremu "odbiło",jak zatrudnił się w korporacji.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0