Więcej
    Komentarze
    Martwi mnie, że większość tych kin pamiętam i do większości chodziłem. Świadczy to o tym, jaki jestem stary :-(
    @Kruc
    Byłem we wszystkich wymienionych oprócz Cassina. Najczęściej chodziłem do kina Muza przy Pabianickiej. Kierownik tego kina miał zwyczaj sprawdzania dowodów osobistych WSZYSKIM paniom, gdy szedł film od lat 18.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Mloda Gwardia, gdzie chodziłam z córeczka na poranki. Ona oglądała a ja dosypialam. Cytryna ze swoim niepowtarzalnym klimatem. Obecnie, gdy tylko przybywam do Lodzi, kino Charlie, kino z "dusza". Nie cierpię multipleksów - to takie "wyroby kinopodobne".
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    Adria, pokazujecie naście zdjęć rudery z każdej strony, a może by jakieś archiwalne z czasów świetności?
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Dlaczego na 5 slajdzie piszecie, że Halka na krawieckiej należała do Kin najwyższej I kategorii, a już na następnym 6 slajdzie, że należała do kin niższej kategorii?
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Młoda Gwardia, Akademia Pana Kleksa, to pamiętam!
    @Johnny Bravo
    w Młodej Gwardii jeździł tramwaj , trzęsło w czasie filmu o Rewolucji Październikowej , Lenin gadał , wojska rowerowe Budionnego atakowały, cała szkoła (XII LO) była tam z okazji rocznicy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A Sojusz, Czajka?
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Kino Świt, Zachęta. Moje Bałuty.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Pamiętam moje pierwsze kino HEL ( późniejsza Młoda Gwardia). W nim, dzięki babci, która mną się opiekowała, obejrzałem Królewnę Śnieżkę i Tarzana. Dawnych wspomnień czar ?!. Panu Bonisławskiemu- ukłony z podziękowaniem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0