Ona
W tym roku hitem są czerwone sukienki, nie za długie nie za krótkie, do kolan. Aleksandra wybrała czarną, cena - 400 zł. Tak jak większość koleżanek kupiła ją w Centrum Handlowym "Ptak". Do tego klasyczne, czarne szpilki za 150 zł i zgodnie z przesądami studniówkowymi - czerwona bielizna, to koszt 40 zł. Torebki nie trzeba było już kupować, pożyczyła mama, czerwoną podwiązkę - starsza siostra. A biżuterię, czyli pierścionek i naszyjnik, które pasowałyby do nowej sukienki, Aleksandra już miała, więc tu obyło się bez dodatkowych wydatków.
Wszystkie komentarze