Na początek zabieramy Was na jazdę na ośmiu kółkach.
Wrotkarnia "KołoWrotki" przy ul. Piotrkowskiej 217 to miejsce, gdzie dobrze bawić się mogą zarówno młodsi, jak i starsi amatorzy nauki jazdy na rolkach czy wrotkach. I to wszystko w bezpiecznych warunkach, bo na miejscu można wypożyczyć nie tylko sprzęt, ale też i ochraniacze czy kaski. Oczywiście można tutaj też wpaść z własnym oprzyrządowaniem.
Bilet wstępu kosztuje 18 zł plus 8 zł za każde rozpoczęte 30 minut kołowania. Wypożyczenie wrotek na miejscu to dodatkowe 8 zł.
Nie każdy o tym wie, ale w Łodzi można jeździć na nartach także latem. A mówiąc dokładniej - na nartorolkach. Sport ten to alternatywa dla nart biegowych. Sam sprzęt rzeczywiście przypomina skrzyżowanie narty z rolką. Na każdą deskę przypadają jednak tylko po dwa kółka.
Od końca kwietnia każdy chętny łodzianin może przekonać się, jak to jest jeździć na tego typu sprzęcie. Zajęcia z instruktorem potrwają do końca czerwca - w prawie każdy piątek będzie można szusować po alejkach parku im. Piłsudskiego.
Nauka szusowania jest prowadzona w dwóch turach, od 16.30 do 18 i od 18 do 19.30. Zajęcia otwarte są dla wszystkich chętnych. Ze względu na ograniczoną ilość sprzętu obowiązują zapisy pod numerem telefonu 501 045 877.
Łodzianie polubili kręgle i często traktują je jako sposób na udany wieczór. Można się jednak porządnie zmęczyć, ciskając ciężką kulą w taki sposób, aby zbić wszystkie kręgle.
W Łodzi działają trzy kręgielnie - wszystkie w pobliżu dużych centrów handlowych. W Manufakturze jest to Grakula, przy Sukcesji działa Król Kul, a w Silver Screen Jazda! Park. Na każdej kręgielni znajdziemy to, co dla gracza najważniejsze, czyli tor, kręgle i kule.
Cena wykupienia godziny gry waha się od 40 zł, aż do prawie 100 zł. Wszystko zależy od pory i dnia tygodnia.
Profilowane zakręty, specjalnie usypane górki i asfaltowa nawierzchnia - a wszystko otoczone trawą i drzewami. Tak wygląda pumptrack na Zdrowiu. Właściwie jest to nie jeden, a dwa tory różniące się od siebie poziomem trudności. Mniejszy cieszy się dużym zainteresowaniem dzieci, które śmigają radośnie, głównie na rowerach i hulajnogach. Nie oznacza to, iż nie mogą korzystać z niego również dorośli, wręcz przeciwnie. To miejsce do jeżdżenia przeznaczone dla mniej doświadczonych użytkowników - niezależnie od ich wieku.
Drugi tor jest już bardziej imponujący. Niektóre wzniesienia mają ponad 1,5 m wysokości; mogą tu pojeździć wszyscy, którzy mają już trochę doświadczenia - nieważne, czy będzie to deskorolka, rolki czy rower.
Korzystanie z pumptrucka jest bezpłatne trzeba mieć tylko własny sprzęt i podczas jazdy dbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych.
W Łodzi mamy również parki trampolin, w których - bez dwóch zdań - można zakwestionować działanie grawitacji.
Najdłużej istnieją obiekty należące do Saltosa. Dwie wielkie hale - po 800 i 1 300 mkw. - wyłożone trampolinami pozwalają podskakiwać, robić salta, koziołki, przewroty - wszystko czego dusza zapragnie, a rozum (i regulamin obiektu) nie zabroni. Na terenie znajdują się m.in. trampoliny kwadratowe - do gry w zbijaka i do zajęć zorganizowanych, prostokątne - do ćwiczenia sekwencji akrobatycznych, sześciokątne zwane strefą parkour, trampoliny z koszami, czy zakończone basenem z gąbkami.
Parki trampolin to tak na dobrą sprawę dwa place zabaw - dla małych i dużych fanów skakania.
Bilet wstępu może kosztować - w zależności od lokalizacji i sposobu rezerwacji - od 23 zł do 33 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze