- Dziękuję, że znalazł pan czas, żeby do nas przybyć i nam opowiedzieć, co się dzieje w Polsce, Europie i na świecie - mówił poseł Robert Telus, zanim na scenę wyszedł prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w Tomaszowie Mazowieckim zaczęło się nietypowo - mianowicie "koncertem pieśni patriotycznej" w wykonaniu artystów w strojach ludowych. Dopiero po półgodzinie na scenę w Powiatowym Centrum Animacji Społecznej w Tomaszowie Mazowieckim - wśród oklasków i gitarowej muzyki - wyszedł Kaczyński. Na wstępie wyjaśnił, że jeździ po Polsce, mówiąc o najważniejszych rzeczach - o tym, czy władzę będą sprawować "ci z totalnej opozycji", czy zwolennicy tzw. dobrej zmiany, którzy będą kontynuować politykę zapoczątkowaną w 2015 roku.
Wszystkie komentarze
Ksiądz był zaskoczony.
Ale nie zgorszony.
PiS ściąga na nas wszystkie nieszczęścia: zaraza - była; wojna - jest; głód i nędza - nadchodzą.
Do tego Wisła wysycha...
A Odra ciągle, nieustannie jest zatruwana.
Beztrybowy prezes bezkompromisowo twardzi. Czasami rozwalnia.
Łódź ma ze 4 miliardy...
Manipulancie nie manipuluj , jezeli Lodz ma taki deficyt , to przedewszystkim dlatego , ze przestepcza PiSoZJEP-mafia na licencji Putlera , WSZYSTKIM samorzadom , a najbardziej tym niepisim samorzadom w duzych osrodkach , drastycznie ograniczyla dochody , pochodzace z podatkow dochodowych ludnosci ...
Kiedy przestepcza PiSoZJEP-mafia na licencji Putlera wprowadzala swoja oszukancza , populistyczna , pseudo "reforme" , obiecywali samorzadom rekompensate utraconych dochodow , ale o ile pisim samorzadom zrekompensowali , w zaleznosci od uznania , 60 do 80 % utaconych dochodow , to niepisim samorzadom zrekompensowali jedynie ok. 40 % utraconych dochodow ...
Przepraszam, ale sami wybrali tą bandę. Widziały gały, co brały . . .
Idę zajrzeć pod łóżko, pewnie znajdę tam kilka milionów złotych. Wy też zajrzyjcie, może tak jak Tomaszów, też się wzbogaciliście na pisowskich bajaniach.
Kaczyński nie jest głupi. Mówi do swoich wyborców tak, żeby łyknęli, a oni łykają te bzdury. I o to chodzi, jakieś 30% głosów się uciągnie i nawet jak się odda władzę, to za 4 lata powie się ludziom że "Polska w ruinie" i pisowaci znów uwierzą. Dlatego dzieci z wnukiem wyemigrowali, trochę waluty przysyłają i mamy w d... ten bardach.
Analiza tych wszystkich bzdur, które wygłosił Gnom, przekracza objętość komentarza. Dlatego zwrocę uwagę tylko na jedno zdanie, "tam gdzie rzadzi PiS jakiś wielkich problemów finansowych nie ma". Czyli krasnal ogrodowy przyznał, że pieniądze wszystkich podatników rozdziela według klucza partyjnego a nie sensownie, według potrzeb. Przyznał się więc, że pieniądze budżetowe traktuje jak łapówkę wyborczą.
Amen. Tzn ramen.
Wyjątkowa swołocz, nawet jak na niezwykle niskie standardy Dojnej Zmiany!!!
Odzwierciedlenie woli narodu...Znaczy się, lustrzane.
Taaak, w nagrodę postawi nam pomnik Kaczyńskiego wyższy od pałacu kultury!
Przecież wyraźnie powiedział, tam gdzie rzadzi pissiorstwo pieniędzy nie brakuje. Wasza kasa idzie do Starachowic, Chełma czy na inne Podkarpacie. Macie KARĘ, bo nie wybraliście Rabladora.
nie wybieraliśmy też atatojlacha, a patrz, jak szkodzi beztrybowo.