Nie ma dziś konieczności, by WAM w Łodzi tworzyć od podstaw - tak prof. Krzysztof Zeman, ostatni rektor Wojskowej Akademii Medycznej, komentuje rządowy pomysł reaktywacji uczelni.

Piotr Brzózka: Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada budowę nowej-starej uczelni w Łodzi, czyli Wojskowej Akademii Medycznej. To realny plan, czy pobrzękiwanie szabelką? 

Prof. Krzysztof Zeman: 22 lata temu zapadała decyzja o likwidacji WAM, z którą to decyzją bardzo wtedy walczyliśmy. Po około 10 latach MON wybrało model, który wydawał się obiecujący: połączenie możliwości nauczania przyszłych lekarzy wojskowych na bazie Uniwersytetu Medycznego oraz Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego. Model ten przebijał się przez dekadę i w końcu się przebił. W którymś momencie stało się to, o czym marzyłem, kończąc karierę lekarza wojskowego: studenci w mundurach znów byli zauważalni w mieście.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Aleksandra Sobczak poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Bardzo rozsądny Profesor i mądre, ostrożne słowa. Więcej takich ! Kwestię nowego WAM jakoś wynegocjują i pewnie znajdą Złoty Środek. Powoli i rozsądnie. Byle nie na pałę. Nerwy i pośpiech nie pomagają. I więcej myśleć o przyszłości niż o przeszłości...
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Studenci dostawali się na WAM, bo tam były najniższe progi punktowe, a później przenosili się na uczelnie cywilne, bo inaczej czekała ich perspektywa gnicia na zielonym poligonie, zakaz specjalizacji i brak dodatkowej pracy. No chyba że się rozwijało skrzydła na WUM i WIM albo szpitalach wojskowych. Wtedy kariera była pełną gębą.
    Ciekawe, że potem instytuty stały się cywilne, wojskowi lekarze stanowią kilkanaście procent, nawet nie było i nie ma kogo wysyłać na misje.
    @winblastyna
    W ogóle to dość dużo powinno dać do myślenia, że ostatni rektor WAM był pediatrą-alergologiem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @winblastyna
    tak właśnie było; biedni wojskowi lekarze nie mogli otwierać specjalizacji, chyba, że ….. wyrazili zgodę na misję. Poza tym na UMed SĄ kształceni wojskowi lekarze;
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ja też pamiętam że kilkadziesiąt lat temu wszystko było lepsze.
    Nie to co teraz....
    @d1k2
    WAM w latach 70/80 dbał o jakość. Potem się popsuło, czego wynikiem były punkty LEK wydziału wojskowo- lekarskiego. ale to już nie idzie na karb WAM.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie pamiętam kto zdecydował o likwidacji WAMu,ale jest pewne,że powinien
    siedzieć.Zniszczenie całej,gotowej do pracy uczelni posiadającej kompletne wyposażenie personalne i naukowe to zbrodnia.
    @andi.11111
    Uczelnia rozpadała się od początku lat 90-ych. Gdy łączyła się z AM był to już cień dawnego WAM. Takie były czasy i do historii trudno mieć żal. Pierwsze decyzje podjęto na przełomie 80/90 zmniejszając nabór. W 94 ogłoszono, że WAM idzie do rozformowania ( minister Dobrzański z PSL). Skończyło się w 2002 połączeniem w Umed - premierem był Miller. Historyczny proces, zrozumiały w tamtych czasach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0