W poniedziałek 30 kwietnia tuż po północy doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W niedzielę (22 kwietnia) po południu do Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy wpłynęło zawiadomienie o dziwnie zachowującym się kierowcy.
Właściciel samochodu zamienił się na miejsca z pijanym kolegą. Nocny wypad trzech kumpli zakończył się na komisariacie.
Nie dość, że był pijany, to jeszcze nie miał prawa jazdy. Za wielkanocne popisy grożą mu trzy lata więzienia.
W czwartek wieczorem (22 marca) w pobliżu miejscowości Łychońsko funkcjonariusze zatrzymali trzech nietrzeźwych myśliwych.
W poniedziałek wieczorem policja odebrała zgłoszenie o pijanym kierowcy. Pasażerkami były jego córki.
Srebrne audi ścięło sygnalizator przy Sienkiewicza. Nie wiadomo, kto kierował - ale wiadomo, że był pijany.
W czwartkowe popołudnie (11 stycznia) na ul. Krakowskiej doszło do wypadku. Kierowca doprowadził do kilku stłuczek i uciekł. Zatrzymany chwilę później miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
51-letni mężczyzna mieszkający w powiecie zgierskim postanowił poprowadzić swój traktor. Wszystko byłoby w porządku, gdyby wcześniej nie pił alkoholu
Wyjątkowo nieodpowiedzialny okazał się 38-letni mężczyzna, który spowodował wypadek samochodowy w Bełchatowie. Nie dość, że był pijany, to kierował bez uprawnień i złamał sądowy nakaz
Kobieta znajdująca się pod wpływem alkoholu doprowadziła do kolizji z zaparkowanym mitsubishi. 54-latka miała blisko dwa promile alkoholu we krwi.
Do trzech lat w więzieniu może spędzić mężczyzna, który pod wpływem alkoholu jeździł po Łodzi. Na skrzyżowaniu ul. Drewnowskiej i Zachodniej doprowadził do bardzo niebezpiecznej sytuacji w wyniku której mógł zginąć pieszy.
41-letnia mieszkanka Zgierza przyjechała na zakupy. Wraz z nią był dwuletni chłopiec. Rodzinny wypad zakończył się interwencją policji. Okazało się, że kobieta ma 1,84 promila alkoholu w organizmie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)