- W ŁKS chyba zbytnio uwierzono, że wystarczy zmienić na koszulkach logotyp Fortuny I liga, na PKO Ekstraklasę - uważa Adam Kazimierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.
Tak słabego beniaminka ekstraklasy, jak ŁKS, nie było od bardzo dawna - uważają piłkarscy eksperci. Jeśli w niedzielę nie stanie się cud, Kazimierz Moskal pożegna się z posadą.
- Spodziewałem się, że nie będzie łatwo w ekstraklasie - przyznał Kazimierz Moskal po meczu z Zagłębiem Lubin. Końcówka wypowiedzi zabrzmiała jednak bardzo tajemniczo...
- Jedyne co przychodzi do głowy to słowo kompromitacja - tak Kazimierz Moskal podsumował spotkanie ŁKS z Arką Gdynia, zakończone porażką w fatalnym stylu.
ŁKS liczy na przerwanie serii porażek, a pomóc ma mu w tym Arkadiusz Malarz, który zadebiutuje w zespole łódzkiego beniaminka.
Nie ma tematu zwolnienia Kazimierza Moskala - zapewniają w klubie z al. Unii
Co trener Moskal może zmienić? Tylko personalnie, bo wszyscy widzą, jakie umiejętności mają piłkarze beniaminka
Trener Kazimierz Moskal przedstawia sposób na poprawę w ŁKS. Cudownej recepty nie należy się spodziewać.
- Do końca rundy jesiennej ŁKS nie planuje zmiany trenera - zapowiada Dariusz Łyżwa z zarządu klubu.
ŁKS przegrał piąty z rzędu mecz, w którym znów nie był gorszy od rywala, Wisły Płock. Przerwa w rozgrywkach zapowiada się bardzo gorąco.
- Mam pomysł, jak zaskoczyć Wisłę Płock - zapowiada Kazimierz Moskal, trener ŁKS. Beniaminek ekstraklasy przegrał cztery ostatnie mecze, więc chce przerwać fatalną passę.
Piłkarze ŁKS doznali czwartej kolejnej porażki w ekstraklasie i są w strefie spadkowej. - Takich spotkań nie możemy przegrywać - żałuje Kazimierz Moskal.
- Ostatnie przegrane nie oznaczają, że do tej pory wszystko robiliśmy źle. Nie można teraz wszystkiego wywrócić do góry nogami - uważa Kazimierz Moskal przed meczem ŁKS z Legią Warszawa.
Miodowy miesiąc ŁKS w ekstraklasie skończył się w brutalny sposób. Wisła Kraków pokazała, że drużyna ma wiele braków.
Piłkarze ŁKS w pięciu kolejkach ekstraklasy oddali blisko 100 strzałów, jednak tyko trzy były skuteczne. W meczu z Wisłą w Krakowie uderzali na bramkę częściej niż gospodarze (20:18), ale Michał Kołba cztery razy musiał wyciągać piłkę z siatki.
Mecze ŁKS należą do najciekawszych w lidze, drużyna jest komplementowana za styl, ale punktów od tego nie przybywa.
- Jesteśmy tak rozpędzeni, że aż strach się bać - przyznaje Kazimierz Moskal, trener ŁKS. W sobotę prowadzona przez niego drużyna zmierzy się z Lechem Poznań, kandydatem do mistrzostwa Polski.
Na inaugurację sezonu ŁKS tylko zremisował z Lechią Gdańsk, choć był lepszy. W drugiej kolejce pokonał Cracovię, pokazując, że będzie groźny dla najlepszych.
Kazimierz Moskal i Michał Probierz mają wiele wspólnego: są dobrymi kolegami, dobrze zapisali się w historii ŁKS, ale w sobotę staną naprzeciw siebie.
ŁKS zdobył punkt z Lechią Gdańsk, czy stracił dwa? Trudno dziś odpowiedzieć na to pytanie, choć bardziej zadowoleni z remisu z pewnością są goście, którzy byli faworytami.
- Trudno być w skowronkach, jeśli było się zespołem lepszym i nie wygrało meczu - uważa Kazimierz Moskal po remisie ŁKS z Lechią Gdańsk.
- Remisu w ciemno nie biorę - twierdzi Kazimierz Moskal przed spotkaniem ŁKS z Lechią Gdańsk, pierwszym po siedmiu latach w ekstraklasie.
- Pierwszych pięć spotkań pokaże, na co nas stać. Na początku mamy bardzo wymagających przeciwników - mówi Kazimierz Moskal, trener ŁKS.
Na ten dzień kibice ŁKS czekali siedem lat. W piątek o godz. 20.30 na stadion przy al. Unii wraca ekstraklasa.
ŁKS rozbił w sparingu Koronę Kielce, pokazując, że będzie w stanie z powodzeniem rywalizować w ekstraklasie.
W sobotni wieczór ŁKS rozegra ostatni sparing przed rozpoczęciem sezonu w ekstraklasie. Drużyna jest już gotowa, ale nie wiadomo, ilu kibiców będzie ją wspierać w lidze.
- Nie wiem, czy wszyscy nowicjusze byli przyzwyczajeni do takich treningów, jakie są w naszym klubie - twierdzi Kazimierz Moskal, trener ŁKS.
Beniaminek ekstraklasy rozważa możliwość sprowadzenia napastnika z hiszpańskiej Primiera Division.
Pięciu nowych piłkarzy wzięło udział w pierwszym treningu ŁKS po wakacjach. Z kluczowych graczy brakowało Jana Sobocińskiego...
Kazimierzt Moskal, trener ŁKS, podkreśla, że mecze z potentatami pierwszej ligi pokazały, że drużyna w dobrym stylu wywalczyła awans.
ŁKS nie udało się zrealizować żadnego z ostatnich celów w tym sezonie, który i tak był fantastyczny.
W ostatnim łódzkim meczu w pierwszej lidze ŁKS pokazał ekstraklasowy poziom. - Panie prezesie zadanie wykonane - tak Tomasz Salski zwrócił się do Adama Kaźmierczaka, prezesa ŁZPN.
W sobotę ŁKS po raz ostatni w tym sezonie zagra na stadionie przy al. Unii. Po meczu z Chojniczanką Chojnice rozpocznie się świętowanie awansu do ekstraklasy.
Po siedmiu latach ŁKS wraca do ekstraklasy. Awans zapewnił sobie dwie kolejki przed końcem sezonu.
ŁKS potrzebuje trzech punktów, by zapewnić sobie awans do ekstraklasy. Czy zdobędzie je w meczu z GKS Jastrzębie?
Jeśli ŁKS wygra na wyjeździe z Wigrami Suwałki, awans do ekstraklasy będzie już na wyciągnięcie ręki.
W tym tygodniu ŁKS czekają dwa mecze: na wyjeździe z Wigrami Suwałki i w sobotę u siebie z Rakowem Częstochowa. Jeśli wygra oba spotkania, a Stal Mielec straci punkty, w sobotę będzie można świętować powrót do ekstraklasy.
ŁKS wciąż potrzebuje punktów, aby zapewnić sobie awans do ekstraklasy. Szansą na ich zdobycie jest mecz z Sandecją Nowy Sącz, która też jest w czołówce pierwszej ligi.
Szefowie ŁKS poinformowali, że kontrakt z trenerem Kazimierzem Moskalem został przedłużony o dwa lata
Po pewnym zwycięstwie w Tychach ŁKS jest już tylko o krok od ekstraklasy. Stal Mielec wyprzedza już o siedem punktów, a do końca sezonu pozostało siedem kolejek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.