Trener Piotr Stokowiec zapowiadał przełom. I tak się stało. Piłkarze ŁKS przegrywali 0:3, ale ostatecznie zremisowali z Piastem Gliwice.
Do listy fatalnych wyjazdowych meczów Widzewa możemy dopisać kolejny.
Piłkarze Widzewa znów wygrywają w ekstraklasie. Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia po wygranej z Piastem Gliwice coraz wyżej w tabeli.
Wszystko wskazuje na to, że Michael Ameyaw przeniesie się z Widzewa do Piasta Gliwice - dowiedziała się "Wyborcza".
Gdyby był ranking najładniejszych porażek w ekstraklasie, ŁKS byłby w ścisłej czołówce. W niedzielę znów nie był gorszy, a jednak przegrał z Piastem Gliwice.
ŁKS znów rozegrał niezły mecz, ale wraca do Łodzi bez punktów. W pierwszej połowie był lepszy od Piasta Gliwice, jednak ma tak słabych obrońców, że kolejny raz nie udało mu się utrzymać prowadzenia.
Mecze ŁKS należą do najciekawszych w lidze, drużyna jest komplementowana za styl, ale punktów od tego nie przybywa.
ŁKS doznał drugiej z rzędu porażki w Ekstraklasie. Tydzień temu trzy punkty wywiózł z al. Unii Lech Poznań, a teraz Piast Gliwice. Beniaminkowi znów pozostały komplementy za ładną grę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
