Wspólnota mieszkaniowa postanowiła rozbudować parking. Za parkingiem postawiła płot - kilka centymetrów od płotu sąsiedniego bloku i dokładnie przed wejściem na klatkę schodową. - Niedługo będzie się można do nas dostać tylko helikopterem - mówi jedna z lokatorek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.